Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Majątek Brzezice - Kazimierz Palczewski - fragment relacji świadka historii z 19 września 2014

[W Natalinie] to był folwark, a [Brzezice] to był ogromny dwór. Sadzawki były, młyn był… Łąki jakie piękne. Torfowiska, na upał to torf rżnęli, słopówkami wyciągali.

[Paliło się] torfem i drzewo dawał, bo węgla nie było tam nic, żadnego. Tylko torfem i drzewem. To wszystko dostał pracownik. Później nam dali też izbę jedną i strych, bo też to był czworak, drzewiany. Hrabia stawiał takie czworaki, to jeden był murowany, a drugi był drewiany. To my w tym drzewianym mieliśmy jedno pomieszczenie, to tam 40 metry może było kwadratowych.

Jakśmy przeprowadzili się już do Brzezic, no to było tam bardzo dobrze.

Dzieciakiśmy byli, a Brzezice były bardzo bogaty majątek. To był hrabia i on się tak nie zadawał z dziedzicami. W Łysołajach dziedzic był, no to już niższa ranga, na Struży był dziedzic, w Kębłowie był dziedzic, na Woli był dziedzic, a hrabia ten się tylko kolegował z hrabim Koźmianem. Koźmian Wierzchowiska miał. Hrabia nasz Scipio del Campo się nazywał, Włodzimierz Scipio del Campo. On był za praktykanta w Rosji, u tego hrabiego, który posiadał majątek Brzezice. Był praktykantem z Włoch.

Jak rewolucja wybuchła, to tego hrabiego zarżnęły ci bolszewicy. Oni uciekli stamtąd, ten praktykant i ta hrabina. Miała dwóch synów z tamtym pierwszym mężem, i tu do Brzezic się przenieśli. I ona wyszła za za tego Włocha, Scipio del Campo. Przystojny facet, wysoki. Z nim miała syna, Remek na imię mu było.

Relacja z 19 września 2014

Słowa kluczowe