Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Przyjeżdżali do Końskowoli Cyganie taborami - Joanna Dylewicz - fragment relacji świadka historii z 13 września 2004

Przyjeżdżali do Końskowoli Cyganie taborami, wozy takie, na wozach Cyganów pełno. Oni patelnie takie mosiężne sprzedawali, ale jak tylko Cyganie przyszli, to każdy: „Uważajcie, bo Cyganie są i zaraz komuś coś ukradną”. Zawsze była mowa, że Cyganowi tylko raz dadzą przejść przez wieś, więcej go nie puszczą. Oni na pastwisku nieraz stali, z wozami zjechali, nocowali, a później dalej jechali. Specjalnie, żeby się zatrzymywali w Końskowoli to nie. Przejazdem byli.

Dzieci to zawsze wszystkim się straszyło, Żydem się straszyło, Cyganem, diabłem, jakimś tam szatanem: „Uważaj, bo aniołek to jest dobry, a diabeł to jest niedobry”. Były takie powiedzonka, że jest anioł, że jest diabeł. Jak będziesz grzeczna, to będą aniołki ciebie kochały, a jak będziesz niegrzeczna, to diabły rozszarpią na wszystkie cztery strony. Różne takie powiedzonka. Przed wojną to była ciemnota, zacofanie, nie to co teraz. Teraz to jest wszystko wykształcone, oświecone i zupełnie inaczej ludzie żyją.