Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Byliśmy mniej więcej w tym samym wieku - Jan Huzar - fragment relacji świadka historii z 30 lipca 2008

Nie pamiętam dokładnie kiedy on (Romuald Wiśniewski- dop. M.N.) zaczął pracować [w "Sztandarze"]. Jak ja zacząłem pracować, to on już był w redakcji. No chyba się najbardziej kolegowaliśmy z nim, tak wśród innych z redakcji. Byliśmy mniej więcej w tym samym wieku. On był trochę młodszy. No i tak jak powiedziałem obaj byliśmy niepartyjni. To był wyjątek właśnie, w redakcji. A z nim się bardzo dobrze pracowało. On na początku był w Dziale Miejskim i zajmował się sprawami miejskimi. Później został kierownikiem Działu Sportowego. No i to mu, jeżeli chodzi o gazetę, na dobre wyszło. Bo ta gazeta później z tym Działem Sportowym była zauważalna, ten Dział Sportowy się wybijał w tej gazecie. Wprowadził pewną innowację, bo wprowadził dodatek. To było “Echo sportowe”; [taki] nadał tytuł. I nieraz było tak, że mówi: “Mam stronę. Zrób mi takie zdjęcie jakieś; no jakiegoś sportowca, czy kogoś”. Musiałem mu na własną [rękę] jakoś coś wykombinować, żeby to zrobić. On pisał, ja robiłem mu zdjęcia. Także współpracowaliśmy bardzo dobrze jak on tym sportem się zajmował. On to wszystko wymyślił, bardzo dobrze to prowadził. Dawał ilustracje większe, czyli zdjęcia większe, bo kiedyś była tylko ostatnia strona sportowa, raz w tygodniu, a on to zmienił; jak został kierownikiem Działu Sportowego. Nie pamiętam dokładnie [kiedy], ale to były lata '60 – może - '[6]4, '68. W tym czasie.