Wygląd czworaków - Wiesława Majczak - fragment relacji świadka historii z 30 kwietnia 2012
Budynki, tak zwane czworaki, jak pamiętam, były dwukondygnacyjne. Mieszkania na parterze miały jeszcze w latach 30. klepisko. A pamiętam to dlatego, że miałam koleżankę, do której chodziłam się bawić. Była to wnuczka fornala, a córka dójki. I u nich na parterze nie było jeszcze podłogi, tylko było właśnie klepisko, natomiast mieszkania na piętrze miały już normalną podłogę.