Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Wywłaszczenie - Henryk Gawlik - fragment relacji świadka historii z 19 sierpnia 2016

W 1971 roku wywłaszczają mnie z mojego pawilonu, bo budują blok w tym miejscu.

Przy wywłaszczaniu bardzo kulturalnie władza ze mną postąpiła. Miałem budowę stałą i władze elegancko wyceniły, zapłaciły. Wybrałem lokal zastępczy przy ulicy Nałęczowskiej, w bloku numer 2, mieszkanie 32. Ale to było zasiedlone mieszkanie.

Pokój z kuchnią, trzydzieści pięć metrów. Mówię, że chcę ten lokal. Wtedy burmistrzem był Smaga i to on zadzwonił do starosty, że fryzjer chce tu lokal, ale jest zasiedlony. „No to daj temu człowiekowi dwa pokoje z kuchnią i niech się wyprowadza. To chyba będzie chciał”. W tym lokalu mieszkał Włodzio Kowalski. On z początku zdziwiony, ale jak usłyszał: „Dostajecie dwa pokoje z kuchnią, bo fryzjer chce tu być”. „No to już się wyprowadzam”. Dostał dwa pokoje z kuchnią, a ja dostałem to mieszkanie na lokal fryzjerski, pokój z kuchnią, łazienkę, przedpokój, piwnicę. I pozwolenie na przeróbkę do potrzeb zakładu fryzjerskiego. Co mi trzeba było, to sam zrobiłem. Nie miałem żadnych zatargów z tutejszą władzą, naprawdę pomagali. Ja uważam, że fryzjer to kultura i higiena. Z sąsiadami w porządku wszystko.