Chcemy w tej gazecie wskrzesić i pokazać „ducha wolności”, jaki panował w Lublinie przez ostatnich 100 lat. To dzięki niemu wielu młodych ludzi tu mieszkających „miało parę” i „ciśnienie” do angażowania się w ważne sprawy, ale też realizowania swoich marzeń i zmieniania świata.

 

Chcemy w tej gazecie wskrzesić i pokazać „ducha wolności”, jaki panował w Lublinie przez ostatnich 100 lat. To dzięki niemu wielu młodych ludzi tu mieszkających „miało parę” i „ciśnienie” do angażowania się w ważne sprawy, ale też realizowania swoich marzeń i zmieniania świata.

 

Teatr NN

Spokojna 1

Na sztab akcji „Reinhardt” Niemcy wybrali gmach dawnego Prywatnego Męskiego Gimnazjum i Liceum im. Stefana Batorego w Lublinie, wybudowanego w latach 1910-1915.

Spokojna 1
Budynek sztabu akcji „Reinhardt” [ze zbiorów Marka Gromaszka]

Eksterminacją Żydów na terenie GG zajmowało się kilkaset osób, część jednak rozproszona była w terenie. W samym sztabie mogło pracować jakieś kilkadziesiąt osób. Na jego czele stał Odillo Globocnik, zwany katem Lubelszczyzny. Był protegowanym Heinricha Himmlera, który zwracał się do niego „mój drogi Globusie”. To właśnie w willi Globocnika przy ul. Bocznej Lubomelskiej, Himmler nocował w czasie swojego pobytu w Lublinie. Podczas jednej z takich wizyt, w lipcu 1941 r., hitlerowcy podjęli decyzję o budowie w Lublinie obozu koncentracyjnego na Majdanku.

Przy Spokojnej 1 hitlerowcy sporządzali harmonogramy wywózek Żydów, tutaj Globocnik odbierał raporty z przebiegu procesu eksterminacji.

Dzisiaj w gmachu mieści się Collegium Iuridicum Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

LUBLIN 1918-2018

Inspiruje nas wolność

ISSN 2544-7807

W czternastym numerze:

Śmierć Języka Jidysz 

Do wojny językiem tym posługiwało się około dwunastu milionów europejskich Żydów

Lalki z Majdanka

Kiedy miała 10 lat i jej rodzina mieszkała jeszcze w swoim domu, z pomocą siostry szyła sobie szmaciane lalki

Szlak Pamięci

Przypomina o istnieniu w przestrzeni miasta miejsc związanych z Zagładą lubelskich Żydów

Spacer - komiks

Henio Żytomirski pochodził z lubelskiej zasymilowanej rodziny żydowskiej. Kiedy wybuchła II wojna światowa, miał 6 lat.

Czym jest PA.RA?

Chcemy w tej gazecie wskrzesić i pokazać „ducha wolności”, jaki panował w Lublinie przez ostatnich 100 lat. To dzięki niemu wielu młodych ludzi tu mieszkających „miało parę” i „ciśnienie” do angażowania się w ważne sprawy, ale też realizowania swoich marzeń i zmieniania świata. Dlatego częścią tej opowieści będzie również pokazanie tych, którzy dzięki odzyskanej w 1989 roku wolności mogli rozwinąć skrzydła i dokonać wspaniałych rzeczy. Dla nich i dla Was stało się to czymś naturalnym i oczywistym. Ale pamiętajmy, duch wolności jest wyjątkowo kruchy, delikatny, niewidoczny i bardzo łatwo go utracić.

Słowa kluczowe