Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Makieta - złoty wiek - do ok1570.

Makieta - złoty wiek - do ok1570.

Miasto w granicach obwarowań z ok. 1570 r.

Mury obronne, baszty i bramy powstałe w Lublinie w drugiej połowie XIV wieku zamykały stosunkowo niewielką przestrzeń wynoszącą tylko około 7 hektarów. Wobec stale rosnącej liczby mieszkańców, miasto w murach szybko stało się zbyt ciasne. Ukształtowanie terenu pozwalało na dalszy rozwój miasta jedynie w kierunku południowo - zachodnim i zachodnim. Rozwój miasta, co oczywiste, zaznaczył się w jego układzie przestrzennym. Powstały przedmieścia, gdzie skupiała się ludność, dla której nie wystarczyło miejsca w obrębie murów miejskich. Proces ten zaczął się w końcu XIV wieku. Być może już za panowania Kazimierza Wielkiego wybudowano poza murami, na terenie zarysowującego się prawdopodobnie już wówczas przedmieścia (dziś zwanego krakowskim): drewnianą kaplicę Św. Jana, poprzedzającą kościół. Św. Ducha oraz drewniany szpital pod tym samym wezwaniem. Obie budowle w roku 1419 spłonęły, po czym kościół odbudowano jako murowany, co do struktury szpitala brak jest danych. Sytuowanie szpitali poza murami było ówcześnie typowe, gdyż stanowiło pewne zabezpieczenie przed rozprzestrzenianiem się chorób zakaźnych. Szpitale takie budowano najczęściej przy głównej drodze wylotowej z miasta. Podobnie rzecz miała się i w Lublinie, gdzie szpital Św. Ducha umiejscowiony był przy głównej drodze dojazdowej do miasta tzw. trakcie krakowskim (nazwa ulicy Krakowskie Przedmieście weszła w użycie dopiero w końcu XVIII w.)

Wkrótce potem miały miejsce dwie dalsze fundacje poza murami: w latach 1412-1432 kościół i klasztor zakonu św. Brygidy  (być może na miejscu wcześniejszej kaplicy z 1398) oraz w 1469 r. bernardynów.

Kościół zakonu św. Brygidy pw. Wniebowzięcia NMP Zwycięskiej zbudowany został zapewne ok. 1420 w miejscu wcześniejszej drewnianej kaplicy pw. Panny Marii, św. Barbary i św. Zofii (Warto jednak zwrócić uwagę, że najnowsze badania wskazują na występowanie w tym miejscu obiektu murowanego) . Przy kościele wzniesiono zabudowania klasztorne. Według wszelkiego prawdopodobieństwa przylegający do świątyni klasztor ss. brygidek powstał ostatecznie do 1432 roku. Fundatorem zespołu był król Władysław Jagiełło. Było to z jego strony votum dziękczynne po zwycięstwie grunwaldzkim. Kościół NMP Zwycięskiej jest jednym z najciekawszych zabytków gotyckiej architektury sakralnej w Lublinie. Pierwotna bryła kościoła zachowała się do dzisiaj bez znaczniejszych zmian. Początkowo kościół nie posiadał tak wysokiej wieży, przez wieki stracił też nieco na smukłości sylwetki, ponieważ otaczający go teren podniósł się o około 1m. W XVI w. kościół przebudowano, dzięki czemu nawa uzyskała późnogotyckie sklepienie żebrowe, które zastąpiło drewniany strop. Zapewne w tym też czasie powstała wieża. Przebudowę prowadził czołowy lubelski murator, Rudolf Negroni. W tymże wieku kościół i przylegający do niego czworobok klasztoru otoczone zostały murem, w większości zachowanym do dzisiaj. Mur ten pełniącym m.in. funkcje obronne mimo swej okazałości, nie stanowił wystarczającej przeszkody dla Kozaków i Szwedów, którzy w roku 1654 i 1656 zniszczyli klasztor.

Zakonnicy, zwani bernardynami, przybyli do Lublina w 1459 roku i wkrótce wystawili drewniany klasztor i kościół pod wezwaniem Nawrócenia Św. Pawła. Budowa murowanego kościoła i klasztoru, rozpoczęta w roku 1473, ciągnęła się długo, bo aż do 1496 r. Rada miejska przeciwstawiała się stawianiu murowanych budynków obawiając się, aby w czasie najazdów nieprzyjacielskich nie stanowiły one łatwej zdobyczy. Najprawdopodobniej w związku z tymi trudnościami powstała legenda o skrzyni złota u oo. bernardynów. Na przełomie XV i XVI stulecia powstało zachodnie murowane skrzydło klasztoru, natomiast pozostałe tworzące podkowę dopiero w drugiej połowie XVI w. Zespół bernardyński spłonął w czasie pożaru Krakowskiego Przedmieścia; odbudowano go w latach 1557-1569, przy czym kościół w formie późnogotyckiej świątyni halowej. Z uwieńczeniem prac zbiegła się msza dziękczynna po podpisaniu unii litewsko-polskiej w 1569 r. tzw Unii Lubelskiej sprawowana właśnie w tym kościele.

Pisząc o nowych fundacjach sakralnych należy też wspomnieć o przebudowie i wspaniałym wyposażeniu zamkowej kaplicy pw Trójcy Świętej .  Została ona odnowiona i pokryta malowidłami w stylu rusko-bizantyjskim przez sprowadzonych z Kijowa artystów z mistrzem Andrzejem na czele. Malowidła zostały ukończone w sierpniu 1418 roku. Powstały prawdopodobnie z inicjatywy króla Władysława Jagiełły dając być może wyraz jego dążeniom do pojednania kultur i wspólnot kościelnych. Kaplica jest miejscem gdzie łaciński Zachód spotyka się z greckim Wschodem tworząc razem niesamowitą i harmonijną całość.

W 1447 r. Lublin zniszczył doszczętnie pożar, w rok później miasto otrzymało od Kazimierza Jagiellończyka przywilej, który ustanowił dla Lublina 4 doroczne jarmarki (dwa 16-dniowe i dwa 8-dniowe) oraz wyznaczył trakt handlowy dla kupców zdążających z towarami z Rusi do Wielkopolski. Kupcy ci obowiązani byli odbywać drogę przez Bełz, Hrubieszów, Krasnystaw, Lublin, Kazimierz, Zwoleń i Radom. Określił też trakt dla kupców lubelskich udających się do Małopolski z Wrocławia; drogę tę mieli odbywać przez Radom. Wspomniany powyżej przywilej oraz zwolnienie od większości podatków miał dopomóc zasłużonym dla dynastii mieszczanom ożywić handel w mieście. Na słynne wielodniowe jarmarki lubelskie ściągali, w określonych przywilejami terminach, kupcy krajowi i obcy: z Europy wschodniej i zachodniej, wioząc sukna z Anglii i Flandrii, płótna z Niemiec i ze Śląska, kobierce i tkaniny jedwabne z Persji, Turcji i Włoch, korzenie i przyprawy ze wschodu, futra, skóry i wosk z Litwy, Moskwy, Nowogrodu, wina z Węgier, Hiszpanii, Cypru. W początkach XVI wieku rozwinął się też handel bydłem, które pędzono z Rusi i Podola w głąb kraju przez Lublin.

Miasto handlowe, położone na skrzyżowaniu szlaków kupieckich, wymagało znacznych przestrzeni na składy towarów. Szczupłość terenu w obrębie murów skłoniła ludność do budowy wielokondygnacyjnych piwnic. Drążone w ścisłej z natury skale lessowej nie wymagały one specjalnych zabezpieczeń, dając gwarancje ochrony mienia od pożaru i rabunku, a nieraz były też schronieniem dla ludzi. Do ich budowy wykorzystywano kamień zwany siwakiem łatwo dostępny w okolicy oraz cegły. Dziś cześć z tych dawnych wyremontowanych piwnic połączono ze sobą. Powstała w ten sposób podziemna trasa biegnącą pod lubelskim Starym Miastem.

Dzięki dogodnemu położeniu geograficznemu i przywilejom otrzymanym od kolejnych władców Lublin umocnił swą pozycję handlową stając się poważną konkurencją dla największych na ziemiach polskich ośrodków handlu takich jak Kraków, Lwów a nawet Gdańsk. Wielkie od XV wieku ożywienie handlowe powodowało, że chętnie osiedlali się tu obcy kupcy i rzemieślnicy, zakładając warsztaty rzemieślnicze i punkty handlowe: sklepy, jatki, młyny, kuźnie. Ludność Lublina posiadała w swych szeregach w XV i XVI wieku wielu obcokrajowców: Niemców, Włochów, Węgrów, Szkotów, Francuzów, Ormian, Rusinów, Tatarów i Żydów. Miasto liczył pod koniec XVI w. ok. 10 tyś. osadników. W tym okresie na Podzamczu powstaje zwarte osadnictwo żydowskie – jego zasięg terytorialny rozciąga się na północ i północny wschód od wzgórza zamkowego. Centrum tego osadnictwa stanowiły ulice Szeroka i Jateczna. Tu znajdowała się wybudowana w 1567 roku renesansowo-barokowa Wielka Synagoga (Maharszalszul), tu funkcjonowała słynna na całą Europę Jesziwa. Od 1580 r w Lublinie funkcjonował także żydowski Sejm Czterech Ziem (Waad Arba Aracot) główne przedstawicielstwo polityczne, gospodarcze i religijne Żydów Rzeczpospolitej. W samym mieście Żydzi jednak nie mogli się osiedlać, bowiem mieszczanie lubelscy obawiając się konkurencji ze strony żydowskich kopców postarali się o uzyskanie przywileju ,,de non tolerantis Judaeis".

W XVI w. istniała również w Lublinie dobrze zorganizowana społeczność prawosławnych Rusinów. Posiadali oni w okolicach Czwartku drewnianą cerkiew. W latach 1607-1633 na tym samym miejscu zbudowano murowaną, istniejącą do dziś, cerkiew pw. Przemienienia Pańskiego.

Rosnące znaczenie miasta sprawiło, że jeszcze w roku 1474 Kazimierz Jagiellończyk podniósł je do rangi stolicy odrębnego województwa lubelskiego. Lublin w drugiej połowie wieku XV uległ poważnej przemianie; z małego drewnianego, średniowiecznego miasta wyrósł na nowoczesny ośrodek miejski, w którym obok zamkniętego murami właściwego miasta, pojawiły się liczne nowe osiedla, przedmieścia z coraz bardziej rosnącą liczbą mieszkańców.

Rozwój miasta wymusił potrzebę budowy nowych fortyfikacji. Pierwsza, po murach miejskich, linia umocnień powstała już w wieku XV na tzw. Górce Świętoduskiej i biegła wzdłuż dzisiejszej ulicy Świętoduskiej, skręcając niemal pod kątem prostym do Bramy Krakowskiej. Już w XIV wieku w tym miejscu istniał kościół i szpital Św. Ducha, a od początku XVI wieku także kościół pw. Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel  zabudowania klasztorne zakonu oo. karmelitów (dziś w ich miejscu stoi obecny Nowy Ratusz). Nieopodal tych zabudowań znajdowało się także targowisko miejskie. Wał obronny biegnący ta linią mógł być rodzajem rawelinu (tzw. przymurku) przed Bramą Krakowską. Taka fortyfikacja służyła za podstawę dla baterii dział armatnich, które trudno byłoby zatoczyć na wzgórze.

Prawdopodobnie po pożarze w 1557 r., wały obronne mogły być rozszerzone aż po dzisiejszą ulicę Staszica. Ok. 1560 r. powstała druga linia obronna. Od północy rozpoczynał ją czworoboczny bastion na skraju nadrzecznej skarpy rzeki Czechówki, w miejscu, w którym w połowie XVII wieku stanął klasztor panien karmelitanek z kościołem pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia NMP (stąd siostry nazywano także poczętkami) i szpitalem. Stąd linia obrony biegła ulicą Staszica, przez dzisiejsze Krakowskie Przedmieście przechodząc na tyłach działek ulicy Kapucyńskiej, w kierunku południowym ku murom zespołu klasztoru pobrygidkowskiego (wniebowzięcia NMP Zwycięskiej). Dzięki tym murom system obronny Lublina oparł się o skarpy terenowe rzek Bystrzycy i Czechówki, wykorzystując przy tym naturalne ukształtowanie terenu. Przekraczanie wałów obronnych możliwe było poprzez bramy, w co najmniej dwu miejscach. Jedna z nich usytuowana była na ul. Krakowskiej (obecnie Krakowskie Przedmieście), druga zaś na trakcie Panny Marii (obecnie ul. Narutowicza.) na wysokości klasztoru brygidkowskiego. Bramy posiadały drewniane wrota, być może z izbicą lub nawet budowlą bramną, co do tego nie ma jednak dokładniejszych przekazów. Wrota poprzedzone były zwodzonymi mostami. Istnieje hipoteza, że w okolicach bramy w trakcie Panny Marii istniał szaniec, który wspierał przejście w wałach, równocześnie osłaniając XV brygidkowski klasztor i kościół, z którego wieży, dobudowanej mniej więcej w tym właśnie czasie, można było prowadzić flankowe wsparcie ogniowe barku bastionu.

Na potwierdzenie tej hipotezy jej autorzy podają kształt niezabudowanego placu przed klasztorem i kościołem i załamujący się narys murowanego ogrodzenia po północno-wschodniej stronie kościoła, zawsze identyczny na przekazach kartograficznych i planach.

Plan miasta średniowiecznego w obrębie murów nie ulega w tym czasie znaczniejszym zmianom: układ ulic był już wykształcony, zmienił się jednak ogólny wygląd miasta. Bloki zabudowują się coraz intensywniej, budynki przystawia się do murów obronnych. Wg. postanowienia króla Zygmunta I z roku 1532 w granicach obwarowań żaden plac nie mógł pozostawać niezabudowany.

Lublin stawał się jednym z najbogatszych miast Korony. Od drugiej połowy wieku XV i przez cały wiek XVI należał do rzędu największych ośrodków handlowych w kraju. Jego jarmarki przybrały charakter wielkich targów międzynarodowych, skupiających wszystkie nici ówczesnego wielkiego handlu. Stanowił również centrum produkcji rzemieślniczej. Znany był powszechnie ze swych urządzeń przemysłowych: (blech  (miejsce gdzie bieli się tkaniny) -1527 r., szlifiernia, wodociąg dostarczający wodę z Bystrzycy - 1506 r., papiernia- 1538 r., postrzygalnia sukna, młyny). W połowie tego wieku w Lublinie było ok. 58 rodzajów rzemiosł. Rozpowszechniony był w mieście wyrób piwa i wódek: na samym podzamczu w roku 1570 było 9 piwowarów.

Miarą zamożności i potrzeb miasta z drugiej strony była szkoła przy parafialnym kościele Św. Michała. Powstała w latach 20 XV w. Wśród uczniów byli synowie szlachty, nie brakowało dzieci chłopskich, najwięcej jednak młodzieży rekrutowało się z samego miasta. Jej cześć kierowała się następnie na studia do Krakowa, niektórym udała się wyjechać za granicę. Szkoła miała charakter świecki. Do Lublina zaczynały przenikać nowe prądy architektoniczne. W 1520 r, rozpoczęto renesansową przebudowę zamku królewskiego, a ok. roku 1530 przebudowano w tym stylu kościół farny św. Michała, który w roku 1574 podniesiony został do rangi kolegiaty. Prezentował się bardzo okazale, posiadał strzelista wieżę, która kryta była miedzianym hełmem z pozłacaną kulą na szczycie, znajdował się na niej widoczny z daleka zegar. Wieża ta stanowiła główny, tak dziś brakujący, akcent w sylwetce miasta. W drugiej ćwierci XVI wieku dokonana została również przebudowa kaplicy zamkowej  Trójcy Świetej w duchu architektury późnego renesansu. Świadczy o tym szczególnie renesansowy szczyt zachodniej elewacji frontowej. W tym okresie miasto było ważnym punktem administracyjno-komunikacyjnym. Lublin leżał przy głównej drodze prowadzącej z Krakowa do Wilna (Trakt Jagielloński) i królowie z dynastii Jagiellońskiej z reguły zatrzymywali się w zamku podczas podróży na Litwę. Zamek i miasto były świadkami ważnych wydarzeń państwowych. Do Lublina przyjeżdżali dostojnicy polscy i litewscy w celu omawiania ważnych spraw państwowych, tutaj zatrzymywali się posłowie władców i książąt państw obcych. Między innymi w Lublinie w roku 1421 prowadzone były rozmowy z delegacją czeskich husytów, która ofiarowała Władysławowi Jagielle tron czeski po detronizacji Zygmunta Luksemburczyka. W roku 1569 miał miejsce II hołd pruski. W XVI wieku kilkakrotnie odbywały się w naszym mieście sejmy i zjazdy szlachty. Rosło znaczenie polityczne ośrodka. Corocznie w grudniu od 1532 do 1793 r. szlacheccy posłowie zjeżdżali się na lokalne sejmiki. Najbardziej znanym sejmem, który miał miejsce w naszym mieście był ten z roku 1569 r. Trwał on z przerwami blisko pół roku: od stycznia do lipca, a zakończył się podpisaniem unii polsko-litewskiej, tworzącej federacyjną Rzeczpospolitą Obojga Narodów.

Słowa kluczowe