Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Wizyty na świdnickim lotnisku przed wojną - NN - fragment relacji świadka historii z 5 marca 2013

Przed wojną, jak byłem chłopakiem dziewięcioipółletnim, to z chłopakami [byliśmy] na uroczystości w 1939 roku, kiedy był Śmigły-Rydz, myśmy z Dziesiątej przez pola, przez las [szli na lotnisko w Świdniku]. Wtedy szanowało się buty, sandałki były w ręce trzymane, dopiero w lesie [je] pozakładaliśmy. Zresztą kilka razy przychodziło się tutaj, przylatywaliśmy oglądać samoloty. Była tam i wystawa broni, jakieś przekazywania, samoloty stały itd. To był las, a przy lesie wgłębienie, gdzie był szkoły kawałek i dalej chyba jeszcze jakiś nieduży hangar był. Otwarcie szkoły było na tym lotnisku. Pięknie przed wojną RWD latały i z Plage-Laśkiewicz samoloty też latały cały czas. Po wojnie przyjeżdżałem do Świdnika rowerem przez pola na maliny do lasu, piękne były w pokrzywach maliny. Po wojnie Rosjanie stali tutaj, te myśliwce były, nawet przypadki były, że nie dolatywały do lotniska z frontu, tylko na polach te Jaki lądowały na brzuch, bo były postrzelane. Ale przyjeżdżaliśmy jeszcze do lasu oglądać tutaj.