Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Strajk szkolny w 1947 r. - Zofia Wąsowicz - fragment relacji świadka historii z 2 sierpnia 2007

A jeszcze ten strajk był też. To wtedy zbiórka była przy Saskim Ogrodzie. Większość, nieliczni poszli do szkoły, nawet dziesięć osób nie było w szkole z mojej klasy.

Zbieraliśmy się przy wejściu do Saskiego Ogrodu i tam żeśmy się ustawiali czwórkami. Ja byłam gdzieś niedaleko, jakieś dziesięć kroków od czoła tej kolumny. I nas rozpędzili przy Kościele Świętego Ducha. Dalej nam nie dali iść. Wiem, że tą czołówkę zatrzymali, ale co z nimi zrobili… Myśmy zaczęli uciekać. No jak myśmy zaczęły, bo ja z koleżanką [byłam], to ten [milicjant] doskoczył do nas, złapał nas za ręce, zapytał się, do jakiej szkoły chodzimy. Myśmy powiedziały, że do Vetterów. „No to ja was odprowadzę do szkoły.” Tak że siedzieliśmy w tej klasie i do godziny, może krócej, większość została przyprowadzona. No i później normalne lekcje się odbywały.

Ten policjant nas nie szarpał. Wiem, że inne były szarpane. Nas normalnie wziął za ręce i odprowadził do szkoły. Wszedł z nami do klasy i zostawił nas. Ale były i takie, które tam widocznie się szarpały czy może coś mówiły. Dwie pamiętam takie, które zostały zatrzymane. Jedna siedziała dwa czy trzy miesiące, a druga siedziała ponad rok. I już chyba nie wróciła do szkoły, jakoś się jej losy inaczej potoczyły. Siedziała na Zamku w Lublinie.

Relacja z 2 sierpnia 2007

Słowa kluczowe