Prawosławni w Wojsławicach - Czesława Lackowska - fragment relacji świadka historii z 30 stycznia 2003
Cerkiew była przepiękna, kapiąca złotem. Tutaj zaraz, jak się wchodzi do kaplicy koło cerkwi, był grobowiec popa odgrodzony i z pomnikiem, ja nie wiem co oni z tym zrobili. Taki jeden przykład to pamiętam, że zaszłam do jednej koleżanki i oni mieszkali tam przy Cerkwi i mieli dom na Ochańskiej, a szpadel był z tego drzewca, co chorągiew była. Chyba ludzie rozgrabili to. Jest bardzo ładna dzwonnica. Może ta Polska jest biedna, żeby tam pomóc i to odrestaurować.