Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

O śpiewie i tańcu - Anna Wiśniewska - fragment relacji świadka historii z 21 stycznia 2019

Ja należałam przez rok, może więcej niż rok, do Zespołu Pieśni i Tańca UMCS-u. Za naszych czasów szefowała pani Wirska. Tu jest pewna nieścisłość, dlatego że to jest rok [19]60, [19]61, a już wówczas pan Leszczyński przypisuje sobie zaszczyt kierowania tym zespołem. Wiem na pewno, że w tym czasie, a ja zaczęłam studiować [19]60/[19]61, była pani Wirska. Podejrzewam, że nazywała się Zofia, ale nie pamiętam imienia. Później miała z nami jeszcze rytmikę i jakieś inne zajęcia. Ale potem odeszła. Pan Leszczyński musiał zostać kierownikiem zespołu później. „Chatki Żaka”jeszcze w ogóle nie było, więc mieliśmy zajęcia między innymi w szkołach. A oprócz tego, to było niesamowite, próby odbywały się też w takiej hali nad Bystrzycą, tam gdzie była przystań LPŻ kiedyś. Tam była hala, gdzie były przechowywane kajaki i w tej hali odbywały się zajęcia. To było śmieszne, bo często po kilku godzinach tańca szło się na „fajf”do „Lublinianki” żeby potańczyć jeszcze trochę. Tak, lubiliśmy tańczyć. Późniejsze studia sprawiły, że ja już zarzuciłam zespół, a muszę jeszcze powiedzieć, że w szkole średniej też tańczyłam w zespole, przez całe cztery lata.

Studenckie wyjazdy w teren, zajęcia nie pozwoliły ciągnąć tego. Ale były to też fajne czasy. Pamiętam występy nasze na przykład w koszarach lubelskich przy dzisiejszej Kraśnickiej. Nie wiem, z jakiej okazji tam tańczyliśmy, pewnie były tam obchody jakiegoś święta narodowego. Niedawno spotkaliśmy się właśnie ze znajomymi, z którymi tańczyłam w zespole.