Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Żydzi płacili złotymi pierścieniami za chleb - Stefania Czekierda - fragment relacji świadka historii z 18 października 2010

Tu, gdzie było lotnisko to był taki obóz przejściowy dla Żydów, potem dopiero zbudowali Majdanek, a tutaj, gdzie to lotnisko, był spęd Żydów, a kto tam zaniósł Żydom pod siatkę jakiś chleb, posiłek, to oni złotem, pierścieniami płacili, aby przeżyć. Jak niektóre kobiety chodziły z pierścieniami na rękach to mówiło się: „A, to żydowskie”. Później pozdejmowały, bo to żydowskie pierścienie. Takie było spojrzenie na ludzi, którzy ośmielili się nosić na wierzchu pierścienie, afiszować się z tym złotem. Wiem, że mój brat stryjeczny podobno chodził tam, dawał jedzenie, a jego żona miała pierścienie, mówili na nią - Haneczka z pierścieniami. Później je pozdejmowała. Jak się brata stryjecznego pytałam jak to tam z tym złotem było to mówił: „No tak, no trzeba było jakoś żyć”. Inna moja kuzynka, co miała z tym Żydem dzieci, była złapana w łapance i na Majdanku była kilka dni, czy tydzień, nie wiem.

Ale potem może złotem się wykupiła, bo musiała wracać. Do dzieci. Miała obowiązek dzieci wychować, wykształcić. Umiała z ludźmi żyć, to był dobry, mądry człowiek, ta moja cioteczna siostra.