Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Kiedyś troszkę śpiewałem - Aleksander Mazur - fragment relacji świadka historii z 17 września 2010

Ta dobra pani [opiekunka w DPS] z cierpliwości to mnie do tego chóru wzięła. Jak się chciałem wyprzęgnąć, bo jestem świadomy, że ja żadnym śpiewakiem nie jestem, no ale na skutek tej dobrej pani zostałem. Kiedyś tam troszkę śpiewałem, w chórze nigdy nie byłem. Miałem kolegę w chórze, no i nieraz na zabawach śpiewaliśmy i mówi: „Mam kolegę jeszcze tu w Witaniowie, Mazura - mówi - to on nadawałby się”.

Organista chodził po kolędzie, właściwie z opłatkiem kiedyś chodził, poznał się ze mną i mówi: „Ja Pana zapraszam - mówi - Pana kolega Tomek Gomóła jest”. Ja mówię: „Nie nadaje się”. A on: „A niech mi Pan to zaśpiewa”. Zaśpiewałem, zaprosił mnie, i te panienki mówią: „Zapraszamy Panie Olku”. Z organistą znałem się dobrze, nawet mu pieniądze pożyczałem, bo on syna żenił, przyszedł i mówi: „Może by mi Pan pożyczył pieniędzy chciałem meble kupić, mieszkanie dostał syn”. „W porządku” - odpowiedziałem. Później przyniósł procent, ale ja mówię: „Żaden procent od nikogo nie biorę”. Jak mamusia zmarła to kondolencje złożył, ucałowaliśmy się i mówi: „Panie Olku, zagram ja tylko umiem i zaśpiewam to ‘W mogile ciemnej’ ”. W przyjaźni z nim byłem i on biedny zmarł też…