Dziadek - Hersz Halbersztadt - Hadasa Pinkus - fragment relacji świadka historii z 16 listopada 2006
[Pamiętam swojego dziadka]. Dziadek... ja myślę, że oni byli z Niemiec. Mojego ojca dziadek ja myślę, albo dziadek, on był w Polsce, on już był w Polsce, bo mój ojciec się urodził w Polsce, ale oni byli w Niemczech i jest miasto w Niemczech, nazywa się Halberstadt, tam to mieszkała nasza rodzina i tam oni mieli tego, jeden był ten chyba jakiś uczony. Dziadek potem miał tam sklep, miał żonę, żona umarła, potem miał jeszcze żonę, ale ja jeszcze byłam, miałam piętnaście lat to tak, ale wiem, że był, bo mój dziadek jeszcze umarł w Polsce, jest pochowany w Polsce też. Dziad zmarł, jest pochowany w Polsce, w Lublinie na żydowskim cmentarzu tam na górze. Tam na starym cmentarzu, stary [cmentarz] był na końcu miasta, na górze był tak, ten jak się nazywa ten dom, to na takim, ostatni dom już nie było nic więcej, jak się chodziło, jak ja mieszkałam… Nie, [ja nie byłam na pogrzebie], ojciec był, to już była wojna. To ojciec był, ale nas nie wzięli, nie dali nam iść, tylko ojciec poszedł.