Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Dom rodzinny na ulicy 3 Maja w Lublinie - Irith Hass - fragment relacji świadka historii z 3 lipca 2008

okupacja niemiecka, ulica 3 Maja, rodzina i dom rodzinny, matka, ojciec, wyrzucenie z mieszkania przez Niemców, Niemcy, praca ojca, serwis obiadowy Dom rodzinny na ulicy 3 Maja To był nasz ostatni dom, bo tatuś bardzo dobrze zarabiał i mogli sobie pozwolić, wtedy kupił również plac na Lipowej. Pamiętam jak dziś, że oni kupili nową, piękną sypialnię. Mieliśmy w stołowym pokoju taki piękny kredens i oni zamówili z Anglii taki angielski serwis, biały, naokoło granatowy ze złotym pasem. Taki cudny serwis i on stał tak w tym kredensie. Jak przyszli Niemcy, to mamusia z ciocią, wstawiły to wszystko do takiej skrzyni dużej. Jeden Niemiec chciał wiedzieć, co to jest i kopnął to.

Od razu usłyszeliśmy jak wszystko [się potłukło]. Pamiętam, że mieliśmy służącą, która miała [swój] pokoik i podawała nam jedzenie, nazywała [się] Frania. Mama miała cudne wazony, bardzo ich pilnowała. Jeden pokój to było biuro tatusia, tam prowadził całą buchalterię. Pracowało tam dwóch mężczyzn.

Okno stołowego pokoju i sypialni [nie wychodziło] w stronę ogródka. Pokoik służącej wychodził na 3 Maja. [Pokój] gdzie ja spałam, to było coś maciupeńkiego takiego.

Relacja z 3 lipca 2008

Słowa kluczowe