Pożar z 1491 roku.
O pożarze z 1491 roku nie wiemy zbyt wiele. Dysponujemy przywilejem królewskim wydanym przez Kazimierza Jagiellończyka 5 września 1491 roku w Radomiu.1 Do tego przywileju odnoszą się autorzy opracowania dotyczącego pożarów Lublina, nie dodając do niego żadnych innych świadectw źródłowych.2 O ile udokumentowane zostało zaistnienie tego pożaru, to nie możemy mieć pewności kiedy dokładnie miał miejsce. Jako datę przyjmuję się 1491 rok, gdyż wtedy wydany został przywilej królewski, jednak nie oznaczało to koniecznie, że klęska zdarzyła się w tym samym roku. Przywileje bywały wydawane z pewnym opóźnieniem, choć nie było reguły co do tego jak duże mogło ono być (przywilej odnoszący się do pożaru z 1447 roku wydany był dopiero 1448). Nie mamy także zachowanych świadectw dotyczących miejsca wybuchu pożaru. Prawdopodobnie ogień rozprzestrzeniał się wewnątrz murów, gdyż obszar ten formalnie określany był jako miejski, to zaś co znajdowało się poza nimi, określano jako przedmieścia, nawet jeśli grunty należały do obszaru lokacyjnego miasta. Nie przetrwały wiadomości o tym jak duży obszar ogarnęła klęska. Możemy jednak wysunąć pewne wnioski na podstawie treści wydanego przez króla przywileju. Już sam fakt otrzymania przywileju, sytuuje pożar z 1491 roku wśród istotnych dla Lublina wydarzeń, oddziałujących na całokształt jego funkcjonowania, co świadczyć może o tym, że uszczerbek poniosła znaczna część obszaru miasta. Treść dokumentu zwalniała mieszczan lubelskich ze wszystkich ceł, opłat i obowiązku zapewniania podwodów na okres 14 lat.3 To dużo zważywszy, że przywilej z 1447 roku z Brześcia, nadany ze względu na pożar i całokształt zniszczeń wywołanych napaścią wojsk litewsko-ruskich a potem tatarskich uwalnia miasto od opłat zaledwie na lat 10.4 Pożar zaś z 1459 roku przez Jana Ambrożego Wadowskiego określony jako "wielki", w którym ucierpieć miał kościół farny nie doczekał się wcale dokumentu o charakterze państwowym.
Tekst: opracowanie: P. Marzęda; redakcja A. Janociński
Poniżej zamieszczono tekst przywileju w oryginale:
"Per seren Casimirum regem Poloniae civibus Lublinensibus ex ratione conflagrationis civitatis eiusdem ab omnibus singulis censibus, exactionibus, contributionibus, podvodis per et super annos 14, a podvodis vero 4 concessa libertatio".5
Przypisy
- Wróć do odniesienia Zob. Przywilej nadany przez Kazimierza IV lublinowi 5 września 1491 roku, [w:] J. Riabinin, Materiały do historii miasta Lublina 1317-1792, nr 71, s. 24.
- Wróć do odniesienia "O pożarze w 1491 r. brak również wiadomości poza wzmianką o nim w przywileju króla, (...)." H. Gawarecki , S. Paulowa , M. Stankowa , Klęski pożarów w Lublinie, Rocznik Lubelski 1973, T. XVI, s. 214; "Pożar w 1491 r. spowodował zwolnienie od ceł, poborów i podwód na przeciąg 14 lat". H. Gawarecki , S. Paulowa , M. Stankowa , Klęski pożarów w Lublinie..., s. 216-217;.
- Wróć do odniesienia Tamże.
- Wróć do odniesienia "Jeżeli cała Korona była przepełniona wówczas zamieszkami, to przedewszystkiem jej połać południowo-wschodnia. Na te okolice po kniaziach litewsko-ruskich rozpuścili zagony i Tatarzy. O spustoszeniach dokonanych w okolicach Lublina i samem mieście świadczy przywilej Kazimierza Jagiellończyka, w Brześciu w niedzielę po Ś. Jadwidze r. 1447 wydany, zwalniający Lublin na lat dziesięć od podatków i ciężarów publicznych."; J. A. Wadowski, Kościoły lubelskie, wydanie drugie reprint, Norbertinum, Lublin 2004, s. 171-172.
- Wróć do odniesienia Przywilej nadany przez Kazimierza IV lublinowi 5 września 1491 roku, cyt za: J. Riabinin, Materiały do historii miasta Lublina..., s. 24.