Wyjaśnienie - 10 września
W związku z umieszczoną w "Głosie Lubelskim" z dnia 6 sierpnia b. r. nr 222 notatka p. t. "Jenerał zginął na rowerze" otrzymaliśmy od. p. Jenerała następujące wyjaśnienie. "Wyjaśniam, że roweru nie ukradłem ani też nie przywłaszczyłem, natomiast wynająłem rower u Mitarsznajdera Pelte (Grodzka 7) i po powrocie mu go zwróciłem, zapłaciwszy całą należność za wynajęcie". Wiadomość o zabraniu roweru przez p. Jenerała ukazała się w całej prasie lubelskiej. Mitersznajder bowiem zameldował o tem w komisarjacie policji, skąd drogą urzędowego komunikatu prasowego dostanie się pismem miejscowych.