Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Praca w Państwowym Instytucie Sztuki - Aleksander Jackowski - fragment relacji świadka historii Tekst

Zaczęliśmy robić z profesorem Starzyńskim Instytut Sztuki. Ja jeszcze wtedy nie miałem żadnego stopnia naukowego, niczego, ale już byłem wicedyrektorem Instytutu, bo byłem potrzebny jako partyjny, jako furtka i ktoś, kto coś może gdzieś tam zrobić. Starzyński zamierzał ten Instytut [realizować] jako rodzaj Akademii Sztuki, [gdzie] byłyby różne działy, które podobnie jak Akademia Nauk obejmowałaby rożne dziedziny. No więc ja byłem w tym, z tym że w jakimś momencie musiałem się określić bliżej. Opiekowałem się rzeczami związanymi z „Polską Sztuką...

Czytaj więcej

Życie opowiedziane na skróty - Aleksander Jackowski - fragment relacji świadka historii WideoTekst

Jakiś tytuł trzeba wymyślić, więc wymyśliłem ten, bo to jest jednak życie opowiedziane na skróty. No starałem się to zrobić bardzo syntetycznie. Ta książka ma jeden walor, ona jest, poza sferą czysto intymną, taką męsko-damską, w zasadzie absolutnie, z mojego punktu widzenia, szczera. Znaczy, ja mógłbym przysiąc, że wszystko było tak, jak ja piszę, co nie znaczy, że tak było. Pamięć jest zawodna, a poza tym, też zawsze jest jednostronna. Natomiast [używając tytułu] „Na skróty”, chodziło mi [o to], żeby...

Czytaj więcej

Do robienia pająka musi być żytnia słoma - Helena Półtorak - fragment relacji świadka historii Tekst

Lubię o te , te lubię z tysiąc dziewięćset dwudziestego roku, to są te tak zwane okapany, to są plecione ze słomy i dopiero tu do nich się dołączało… […] słomę wycinało się przed żniwami jeszcze, także ona wtedy jest, nie łamię się, bo jak ona już jest dojrzewa i pod nożyczkami to ona pęka, bo ona jest przesuszona, to ona pęka. Lepiej żeby była nawet taka troszkę zielonkawa jak taka przesuszona, no i później dopiero się robi tak, no...

Czytaj więcej

Rzeźba mojego życia - Jan Pawłowski - fragment relacji świadka historii Tekst

[…] tak sobie wyobrażam, że to jest rzeźba mojego życia, chyba już ją zrobiłem i która wydaje mi się, że to najlepsza moja rzeźba, to robiłem w ciągu tygodnia czasu tą rzeźbę na plenerze rzeźbiarskim w Górsku tam za Poznaniem w galerii rzeźbionych ptaków u kolegi. Gdzieś tutaj powinna być. […] Taki Żyd, Żyd z kozą. […] W ciągu tygodnia czasu to zrobiłem. To wszyscy rzeźbiarze zostawili mi ten kawałek materiału, nikt nie chciał tego brać, to myśle, ja tak...

Czytaj więcej

Urodziłem się we wsi Luta otoczonej lasem, od dziecka pociągało mnie malarstwo i rzeźba - Jan Pawłowski - fragment relacji świadka historii Tekst

ludowa, rzeźba ludowa, malarstwo ludowe, warunki życia na wsi, dzieciństwo, plenery rzeźbiarskie, wyplatanie koszyków, kowalstwo Urodziłem się we wsi Luta otoczonej lasem, od dziecka pociągało mnie malarstwo i rzeźba Urodziłem się w 1940 roku we wsi Luta niedaleko Włodawy. To jest [wieś] lasem, niewiele mieszkańców teraz zostało. Dlaczego rzeźbie? Bo ja po prostu tak jakbym [był] malarstwo. […] już byłem starszy, taką miałem chęć malować farbami [...] co było dla mnie niedostępne, [bo] czytać, pamiętam. Światła nie było, jak kino...

Czytaj więcej

Pierwsze rzeźby - Jan Pawłowski - fragment relacji świadka historii Tekst

[…] pierwsze co zrobiłem, ptaszków parę zrobiłem, a i pierwsze to zaraz powiem jak byłem jeszcze dziecko, do szkoły nie chodziłem [...] po pobycie w kościele wziąłem kawałeczek [drewna] runk nie miałem z czego zrobić no to ja uszyłem kurtke do tego, do tej rzeźbki i wstawiłem ją, była na krawędzi łóżka, taka to widzi pan jak to łóżko to jest na krawędzi łóżka, ale ciotka mnie wystraszyła, mówi: „Słuchaj nie strugaj, bo cie będzie w nocy straszył”. Ale po...

Czytaj więcej

Narzędzia rzeźbiarskie - Jan Pawłowski - fragment relacji świadka historii Tekst

[Pierwsze rzeźby robiłem] kowalstwo znam, ja robie sam dłuta sobie, ja takich dłut nie kupie. To wszystko mojej roboty, dużo kolegom porobiłem dłuta, na sklepie takich nie kupie, są w sklepie bardzo drogie dłuta, ale takich nie kupie […] jak mi trza dłuta, to ja sobie zrobie. Dłut mam dużo, może dwieście, może trzysta, nie wiem a robie kilkoma zdaje się [...] wybiera sie taki, który najbardziej pasuje; tak samo chodzi po ulicy dużo innych ładnych pań a człowiek kocha...

Czytaj więcej

Do ścięcia drzewa mam szacunek, bo ono żyje. Rodzaje i gatunki drewna - Jan Pawłowski - fragment relacji świadka historii Tekst

[…] drewna przeważnie w czasie ich uśpienia się ścina a najlepsze [jest] lipowe. Lipa leśna to jest troszkę gorsza, lipa taka polna, bo są lipy szerokolistne lub wąskolistne [...] jest wiele gatunków tych lip. Leśna to jest taka po prostu rzadka jak sosna, jeszcze by inaczej się z nią obchodzić, a te lipy polne no to są piękne, to musi wysezonować się, trzeba by korę zdjąć żeby nie na ostre słońce bo już potrzaska […]. I lipa jest najwdzięczniejszym, na...

Czytaj więcej

Naturalne barwniki do malowania jaj - Hanna Dziadosz - fragment relacji świadka historii Tekst

[Inne kolory uzyskać] [uzyskać] czerwonego i ze zboża, źdźbła, żyta czy pszenicy, na kolor zielony wtedy z buraka na czerwony i wtedy był taki efekt. […] Z dębu był czarny. […] Ale jak mówię, teraz jest no prościej bo już są gotowe barwniki i ten efekt może, kolor naszej pisanki jest bardziej taki może ładniejszy prawda, bo on czasami dobrze nie zamalował, nie nabrał takiego po prostu koloru.

Czytaj więcej

Na kaczym jaju ciężej się pisze - Hanna Dziadosz - fragment relacji świadka historii Tekst

[…] kurze jajko to jest takie matowe a kacze jajko ma to do siebie że ma taką skorupkę tłustawą. Ciężej się na nim pisze, ale efekt już końcowy, po malowaniu jest piękny, ono się pięknie błyszczy, jest takie świecące, w cieniu takich tych pisanek kurzych to ono się po prostu bardziej prezentuje. […] gęsie jajko jest podobne do kurzego także tutaj się też dobrze na nim pisze. Indycze jajo też jest takie tłustawe, ma powłokę tłustą, także dla mnie nie...

Czytaj więcej

Motywy krzczonowskie nasze gospodynie brały z życia codziennego - Hanna Dziadosz - fragment relacji świadka historii Tekst

Wszystkie te motywy te krzczonowskie, tak mi się wydaje nasze te twórczynie ludowe one po prostu brały z życia codziennego. Grabki, bo używane były grabki prawda, na polach były wiatraki, że teraz ich nie ma, ale były, kreski na polach to tak jak pola i te kreski i ten podział jajka na takie pola to charakteryzowało i jeszcze tutaj mamy czy jodełki z wiosną. Ja do swoich motywów jeszcze wzięłam takie bazie no motyw wiosny, odradzającego się życia i to...

Czytaj więcej

Każde jajko jest inne - Hanna Dziadosz - fragment relacji świadka historii Tekst

[Wizja, jak będzie wyglądała pisanka] naszej, naszego jaka. Każde jajko jest inne i jak na przykład weźmiemy do ręki jajeczko i wtedy ono ma takie podłużne czasami czy takie półokrągłe to wtedy robimy już tak wzrokowo. Ja to już wiem jak mam wykonać linie czy będą one w poziomie czy po prostu pionowe prawda i wtedy wiem gdzie, co, jak mam żeby ona miała po prostu taki ładny i wzrokowo przyciągała kogoś kto lubi kupywać pisankę i zwróci na nią...

Czytaj więcej

Etapy pisania pisanki - Hanna Dziadosz - fragment relacji świadka historii Tekst

Samo pisanie po prostu, jak ja nanoszę […] to się jajeczko dzieli i […] po kolei jak nanosimy potem flamastrem ja maluje te miejsca, które mają mieć kolor, to maluje flamastrem, na przykład tak jak o tu to, jeżeli chce, żeby nasz wiatraczek miał kolor czerwony to maluje flamastrem na kolor czerwony i w to miejsce po prostu robię taką kratkę to tak jak pola, prawda, z życia. Tutaj gdzie są białe no to jest bo jest białe nasze jajko....

Czytaj więcej

Tworzenie poezji - Maria Gleń - fragment relacji świadka historii Tekst

[...] wiersz do mnie przyjdzie, to napiszę. Jestem na spotkaniu, już mogę wszystko. Ja nieraz w kościele do mnie wiersz przychodzi, no ale nie będę pisać, bo ludzie się będą gapić. I to by było nie fajnie, prawda. Co tam, w kościele, coś tam pisze – po co pisze? […] Tak samo jak ja robię wycinanki, to też nieraz śnią mi się, jak mi się śni wiersz. Wiersz śni mi się w nocy, to ja wstaję, bo już do rana...

Czytaj więcej

Nikifor Krynicki - Aleksander Jackowski - fragment relacji świadka historii Tekst

Zajmowałem się tą kulturą ludową, która mnie interesowała jako kultura, mniej jako zjawisko artystyczne. No i wtedy tym się trochę nudziłem i moja przyjaciółka, która ze mną pracowała w redakcji, pojechała do Krynicy, tam była w kręgu, powiedzmy, krakowskiego środowiska intelektualno-artystycznego i napisała do mnie, że jest tam bardzo ciekawy Nikifor, że powinienem się koniecznie z nim zobaczyć. Natychmiast przyjechałem. O Nikiforze trochę wiedziałem, ale niewiele, tyle, ile było w artykule przedwojennym, ja go sobie wtedy przeczytałem. No i wtedy...

Czytaj więcej

Artyści samorodni - Aleksander Jackowski - fragment relacji świadka historii WideoTekst

Moje zainteresowania później poszły właśnie w kierunku tych ludzi dziwnych, twórców samorodnych. Dlaczego samorodnych? Niezwiązanych z kulturą ani regionu, ani domu, ani niczego. Takim człowiekiem na przykład jest Zagajewski, którego znakomity film w tej chwili nakręciło Wydawnictwo Audiowizualne, ja tam jestem redaktorem i, powiedzmy, tam uczestniczę w tych nagraniach. To jest niesłychanie ważne – zrobić dokumentację żyjących Nikiforów. Tych ludzi jest w tej chwili strasznie niewielu, tak prawdę mówiąc, właściwie jest tylko już ten jeden Zagajewski z takich ciekawych ludzi,...

Czytaj więcej