Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Kazimierz Andrzej Jaworski i Marek Jaworski - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

Kazimierz Andrzej Jaworski był człowiekiem trochę zamkniętym, kulturalnym, wyciszonym. Jego syna pamiętam jeszcze ze szkoły średniej. Chodziliśmy do jednej szkoły, ale on wcześniej ją skończył. Marek Jaworski uchodził za poetę, ponieważ drukował wiersze. Kazimierz Andrzej Jaworski w 1946 roku wyjechał z Chełma ze swoją drugą żoną. Natomiast Marek został przy matce, która była tam nauczycielką (uczyła mnie zresztą). Kontakty z synem były dosyć luźne. Później Marek przyjechał do Lublina na studia. Mówił, że rozpoczynał je na KUL-u, ale nie wiem,...

Czytaj więcej

Metody pracy nad spektaklami - Janusz Opryński - fragment relacji świadka historii Tekst

Metody i realia pracy nad spektaklami To co robię w tej chwili, co robimy w tej chwili z Teatrem Kompanią i wspólnie z panem Witoldem Mazurkiewiczem, to już trochę zupełnie inny teatr, aczkolwiek pewnie jakieś ślady zostały przeniesione w pracy. Na pewno praca nad tekstem literackim może jest bliska, to znaczy takiego szukania wokół tekstu wszystkiego, pracy nad tekstem. Ale przedtem oczywiście my pracowaliśmy metodą improwizacji teatralnej. Czyli stawialiśmy pytania sobie wokół czego będziemy improwizować, czy to był problem jakiś...

Czytaj więcej

„Gdzie książki można zdobyć?” - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

(1913-2004), Święch Jerzy (1939- ) literatura, kultura, życie kulturalne, muzeum Czechowicza, Miłosz w Lublinie, Zięba Józef (1932- ) „Gdzie książki można zdobyć?” Wtedy (to chyba w niedzielę było) kiedy usłyszałem informację w telewizji, że Miłosz otrzymał Nagrodę Nobla to natychmiast postanowiłem zorganizować wieczór poezji Miłosza. [Na KUL-u] byłem zaprzyjaźniony z profesor Sławińską. No i wiedząc, że ona w tak bliskim kontakcie pozostaje i z Miłoszem, i z jego twórczością, od razu postanowiłem ją poprosić żeby wystąpiła. Nie było jej w...

Czytaj więcej

„Przyszedłem zwiedzić wystawę” - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

(1911-2004), Czechowicz Józef (1903-1939), wystawa w muzeum, cenzura, życie kulturalne, kultura, Miłosz w Lublinie „Przyszedłem zwiedzić wystawę” [W 19]67 roku kiedy zdecydowałem się odejść z Wojewódzkiego Domu Kultury, rozpocząłem pracę przygotowując muzeum Czechowicza do otwarcia. No jeszcze lokal był w remoncie, ale już wcześniej Tadeusz Kłak gromadził materiały do muzeum Czechowicza. No oczywiście bez Miłosza trudno było Czechowicza przedstawiać bo łączyła ich przyjaźń. No i gromadziliśmy różne materiały. Kiedyś mój kolega był w Wojewódzki[m] Wydziale Kultury, i na półce były...

Czytaj więcej

Przedwojenne materiały związane z Łobodowskim w Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

Rękopisy, czasopismo, które wydawał, trochę zdjęć Łobodowskiego. Jest rękopis tej „Cyganerii” Wacława Mrozowskiego, który tam sporo o Łobodowskim pisze. Jakieś wycinki. Wszystko co się udało zdobyć. Tam chyba są [rękopisy] Łobodowskiego - to już poszczególnych wierszy. W tej chwili trudno mi wymienić, bo to wszystko zostało zainwentaryzowane, także w inwentarzu muzeum się to znajduje. Tomiki przedwojenne to od przyjaciół jego [dostaliśmy]. Już też nie potrafię powiedzieć jaka była proweniencja, bo były jakieś [różne] źródła: Gralewski, Bielski, Jaworski, profesor Araszkiewicz, jeśli...

Czytaj więcej

„Nikt się nie może tłumaczyć nieznajomością prawa” - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

literatura, Muzeum Czechowicza, cenzura, Kłak Tadeusz (1932- ), cenzor Kosek „Nikt się nie może tłumaczyć nieznajomością prawa” Na pewno Łobodowskim się interesowałem jako kierownik muzeum, zbierając materiały do wystawy. Do stałej wystawy Czechowicza. Na przykład miałem afisz „Najazd Awangardy na Warszawę” i tam było nazwisko Łobodowskiego między innymi. No ja ten afisz wyeksponowałem na wystawie. Poza tym było zdjęcie założycieli Lubelskiego Związku Literatów. Poza tym była jakaś taka informacja chyba z listu Czechowicza, że Miłosz dobry tomik wydał, no to...

Czytaj więcej

Białej gorączki dostawali niektórzy - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

Natomiast kiedy zostałem powołany do organizowania Muzeum Czechowicza, no to już zainteresowanie Łobodowskim było zawodowe, bo mówiąc o Czechowiczu, nie można było pominąć Łobodowskiego. No i tam różne wspomnienia; między innymi „Cyganeria” się ukazała Wacława Mrozowskiego - to on tam też wspomniał. Także tych wspomnień było sporo. Gralewski trochę z dystansem do Łobodowskiego podchodził. Nawet powtarzał sugestie niektórych, że on jakoś współpracował z "Dwójką" (Oddział II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego-dop.red.). Jeszcze może czasem udawało się w latach 50. złapać Rozgłośnię...

Czytaj więcej

Wszystko szło do nas w grzejniki - Tomasz Henryk Głazowski - fragment relacji świadka historii AudioTekst

No nie (odp. na pytanie: "Współpracowali państwo z Muzeum Czechowicza?"-dop. M.N.). To znaczy, zawsze mieliśmy problemy. Kiedyś „numer” był. Oni byli na piętrze, nad nami, ale żeśmy mieli wspólną sieć elektryczną. I u mnie, tam w wirydarzu tej głównej sali balowej, tanecznej, były piecyki kumulacyjne, trójfazowe. No i przychodzimy któregoś dnia, wieczorem ma być impreza, a tu zimno jak skurczybyk. No bo wirydarz to wiadomo, że nie ma ogrzewania, to jest tylko zagrodzony kawałek. No to sobie myślę: „Kurczę, co...

Czytaj więcej

Odejście J. Zięby z Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii AudioTekst

To już było po stanie wojennym, udało mi się na koniec zdobyć powiększenie tego lokalu, wielki remont tam był przeprowadzony. I zamierzałem rozszerzyć stałą wystawę, zrobić taką wystawę prezentującą cały dorobek środowiska. I to się nazywało „Od Biernata z Lublina.” I scenariusz nawet zrobiłem. Ale był już czas, dojrzałem i trochę ze względu na zdrowie i z innych powodów, dojrzałem do tego, żeby przekazać placówkę w inne ręce. Więc ta wystawa nie została doprowadzona. Remont został przeprowadzony. I znane już...

Czytaj więcej

Cenzura w Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Jeszcze przed otwarciem muzeum – był właśnie jubileusz Jaworskiego, to postanowiliśmy wydać taki druk nawiązujący do „Kameny”. Tytuł był „KAJmena”. KAJ, bo on się podpisywał jako KAJ i mena prawda. I taki druczek żeśmy przygotowywali. I z cenzurą miałem tam wielkie kłopoty, bo tam było nazwisko Miłosza, to cenzura nie chciała dać pozwolenia. Musiałem jakoś walczyć. W końcu tak długo walczyłem, że już jubileusz się odbył, a druku jeszcze nie było. Dopiero po mogliśmy wręczyć, po jakimś czasie, dwóch czy...

Czytaj więcej

Działalność Muzeum Czechowicza - integracja środowiska - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

Placówka została otwarta. Odetchnąłem. Ale co: mięliśmy jedno biurko, ta pożyczona szafa, wystawa. Dzięki informacji prasowej sprawa została już nagłośniona - pisałem jakieś artykuły, chyba był jakiś specjalny dodatek w „Sztandarze Ludu” poświęcony Czechowiczowi i muzeum. Zaczęli przychodzić zwiedzający. Takim cichym moim marzeniem było, żeby muzeum nie było placówką zamkniętą, ale otwartą, żeby wpływało na rozwój życia literackiego w mieście. A to życie był dość martwe. Związek Literatów chyba z dziesięć osób miał, był ten Klub Literacki. I ta placówka...

Czytaj więcej

Działalność Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Jak mogłem, tak gromadziłem. Największy zespół materiałów zachował się u pani Miernowskiej. Pan nieżyjący Miernowski je gromadził i one były tam w jakieś walizce przechowywane. Pani Zofia, mecenas Zofia Miernowska, miała te materiały i chętnie by je przekazała. Ale miała syna i córkę, którzy trochę nie chcieli ich się pozbyć. Ale tyle udało mi się zdobyć, że pani Miernowska zgodziła się na skserowanie. Z tym, że w całym Lublinie kserografu nie było wówczas. Więc musiałem z tymi materiałami pojechać do...

Czytaj więcej

Działalność Muzeum Czechowicza - publikacje i galeria - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Trochę publikacji muzeum wydało. Takie mini monografie, taką imprezę po otrzymaniu nagrody Nobla przez Miłosza zrobiłem, chyba wspominałem o tym. A z tych nazwisk takich znanych był i Różewicz. Miłosz nie występował w muzeum, ale myśmy książkę wydali z okazji jego pobytu w Lublinie. Jastruń był, Worcell, Kuncewiczowa, z Kamieńską się zaprzyjaźniłem. Potem umierali pisarze, spuścizny przejmowałem tych lubelskich pisarzy. Także wzbogacało się muzeum o te materiały, księgozbiory. Maria Bechczyc –Rudnicka zmarła. Więc to takie, ta działalność się rozszerzała. Takim...

Czytaj więcej

Otwarcie Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Dziewiątego września otwarcie wystawy. Wszystko się decydowało w Wydziale Kultury. Pani Iskrzycka była w jakimś takim konflikcie z Wydziałem Kultury. Dość, że pan Markiewicz zadecydował, żeby było tylko sto, czy sto dwadzieścia zaproszeń. Listę zrobiono. Okazało się, że za mało tych zaproszeń. Potem się okazało, że chyba nie uwzględniono dyrekcji muzeum. Pani dyrektor się obraziła, wyjechała z Lublina do Szczecina na jakąś imprezę. Nie bardzo się tym martwiłem, ale na mój kark to wszystko spadało, trochę byłem podenerwowany. I tak:...

Czytaj więcej

Organizacja Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Najpierw byłem sam. Ze względu na to, że musiałem różnymi sprawami się zajmować. Potem doszedłem do wniosku, że jakąś tam osobę na pół etatu powinienem mieć, żeby przede wszystkim te materiały opracowywała. I tak poszukiwałem. Jakaś pani się zgłosiła, taka młoda, tuż po studiach. Mówię: „Proszę pani, będzie tu taka placówka, pójdziemy, pokażę pani, gdzie to ma być”. Poszliśmy, ona popatrzyła, przeraziła się. Mówi „Proszę pana w takiej ruinie?”. I zrezygnowała. Druga osoba również. Miałem więc sporo kłopotów. I przez...

Czytaj więcej

Kierownictwo Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

Gdy zaczęła się już konkretyzować sprawa powołania tej placówki, doszedłem do wniosku, że to dla mnie jest duża okazja. Zwłaszcza, że Tadeusz Kłak poinformował mnie, że nie jest zainteresowany kierownictwem tej placówki, do której zbierał materiały. Raz, że był już osiadły w Nałęczowie. A poza tym jakieś prace naukowe rozpoczął, doktorat. Wydawało mi się, że właśnie to byłaby idealna dla mnie placówka, ze względu na to, że do tego rodzaju placówek tak zwane władze partyjne, nie bardzo miały dostęp, bo...

Czytaj więcej

Siedziba Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

Pani Kowalczykowa, która chyba przed dwu laty otrzymała w depozyt materiały zebrane przez Tadeusza Kłaka, z dużą radością przekazała mi dwa kartony, na których dnie było parę teczek, kilkanaście tomików wierszy z dedykacjami Czechowicza. I to było całe muzeum wtedy. Zresztą to były bardzo cenne materiały, bo tam teczka rękopisów Czechowicza była. Ale uważałem, że to już jest zaczątek tej placówki. A wiedziałem, że tak szybko otworzyć jej się nie uda ze względu na to, że remont był przeprowadzany w...

Czytaj więcej

Geneza Muzeum Czechowicza - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

W latach 50-tych trochę inaczej zaczęły się kształtować muzea. Takim wzorem stało się Muzeum Adama Mickiewicza w Warszawie. Wtedy chyba zrodziła się koncepcja muzeum literackiego, przedstawiająca bardziej twórczość, krąg pisarza, żeby poznawać jego dzieło poprzez muzeum. Organizacja Muzeum Mickiewicza w Warszawie odbiła się szerokim echem w kraju, to był chyba ’ 55 rok. I takim zwolennikiem muzealnictwa literackiego był mój profesor i profesor KUL-u Feliks Araszkiewicz, jednocześnie dobry znajomy Czechowicza. Wówczas chyba studenci profesora Araszkiewicza trochę publikowali w prasie, więc...

Czytaj więcej

Muzeum Literackie im. Józefa Czechowicza na ulicy Narutowicza - Stanisław Bałdyga - fragment relacji świadka historii Tekst

To jest stary klasztor. Tam są barokowe sztukaterie. Eugeniusz Baranowski w latach sześćdziesiątych robił ich konserwację. Pamiętam, były w bardzo złym stanie. W tej chwili to jest pięknie zrobione. Stało tam popiersie [Józefa] Czechowicza, zrobione też przez pana Baranowskiego. Całe muzeum było poświęcone Czechowiczowi –od początku, od młodości do śmierci. Jedną salę wykorzystywano do wystaw czasowych. Tam też odbywała się „Mała Galeria Grafiki” To było jakby obok muzeum. Tam organizowano też wieczory poetyckie. Wszystko otwierano –część, gdzie stała ekspozycja Czechowicza,...

Czytaj więcej

Profesor Araszkiewicz przekazał szereg tomików - Józef Zięba - fragment relacji świadka historii Tekst

Dążyłem do tego, żeby muzeum było placówką gromadzącą materiały dotyczące Czechowicza i kręgu literackiego wokół Czechowicza. Nie miałem na to ochoty, żeby pomijać Łobodowskiego. Bo tam [ludzie] przekazywali swoje materiały dotyczące Czechowicza, no i życia literackiego. Profesor Araszkiewicz przekazał szereg tomików, nie wiem czy tam były Łobodowskiego. Jaworski, Bielski, Gralewski [przekazali]. Tam nawet były czasopisma. Także te materiały były jakoś systematycznie gromadzone w muzeum. Nie pamiętam czy wówczas po tym wieczorze, jakieś informacje się ukazały. Niby to już było wszystko...

Czytaj więcej