„Zejście do piekła” Stanisława Milskiego - Ludwik Paczyński - fragment relacji świadka historii z 18 lutego 2014

„Zejście do piekła” Stanisława Milskiego „Zejście do piekła” Iredyńskiego to był rok [19]64, reżyserował Stanisław Milski, dekoracje robiła Bożena Karolak, a muzyka była Rysia Schreitera. To była taka sztuka o Niemcach już po wojnie, którzy w bunkrze takim siedzieli. Jako ciekawostkę [powiem, że] na premierze był Iredyński z przyjacielem swoim, nie bardzo wiedzieli, gdzie są, siedzieli, uwagi rozmaite dawali. Przypuszczam, że nie pili koniaku [wcześniej]. W połowie panie bileterki wyprowadziły ich, Milski darł włosy. Oni wyszli, rozejrzeli się, gdzie są i zapytali, gdzie jest najbliższa droga do knajpy. Tyleśmy autora, zresztą miłego chłopaka, widzieli.