Wigilijny król - Janina Brodziak - fragment relacji świadka historii z 13 marca 2012
J. N.: Tak, to się nazywał król, owsiany i z żyta. […] U nas zawsze było dwa, ło z owsa i z żyta, to już...
J. B.: I ten król, stał do Trzech Króli. Tak za łóżkiem... […] Jego trza było trocha widać bo to temi kłoskami do góry go tam stawiali i do aż po Trzech Królach go dopiero wynosili.