"U źródeł i brzegów Szyszły" - Marian Bury - fragment relacji świadka historii z 26 czerwca 2002
Urodziłem się w 1928 roku, w marcu w Chodywańcach, gmina Jarczów, powiat Tomaszów, jako syn rolników małorolnych. W Chodywańcach mieszkałem dwa lata, później rodzice przenieśli się do Jurowa na swoje, że tak powiem i tam na stałe zameldowany byłem do 1952 roku. Przez cztery lata chodziłem do Liceum w Tomaszowie. Właśnie strony: Chodywańce, Jurów Jarczów - te trzy miejscowości, taki trójkąt, traktuję jako swoją małą ojczyznę. I na ten temat napisałem książeczkę "U źródeł i brzegów Szyszły". Jest to taka rzeczułka wypływająca tutaj z Jarczowa, tocząca się czy cieknąca między Chodywańcami a Jurowem. Może tam już niewiele jest wody w tej chwili. Dlatego u źródeł, że Jarczów leży u źródeł, a Chodywańce i Jurów u brzegów.
Wprawdzie to nie przy samym brzegu tej rzeczułki, ale po jednej i drugiej stronie.