Turystyka i fotografia – dwa nierozłączne nurty mojego życia - Andrzej Misztal - fragment relacji świadka historii z 19 czerwca 2018
Właściwie od wczesnego okresu szkoły średniej [mam kontakt] z turystyką i większość moich zdjęć jest związana z krajoznawstwem. Pierwsze [fotografie] (wykonałem [je] w dużej ilości) [przedstawiają] Tatry. Potem pojawiło się Roztocze, [później] Polesie Lubelskie [oraz] –przy tej okazji –wiele różnych regionów Polski (i nie tylko, ale tematykę, z którą się najczęściej spotykam, [stanowi] krajoznawstwo Polski).
Właściwie od wielu lat są to dwa nierozłączne kierunki albo nurty mojego życia –turystyka i fotografia. One świetnie się uzupełniają nawzajem. Turystyka piesza, rowerowa, ewentualnie kajakowa. Ale piesza pozwala spędzać najwięcej czasu [na] nasycaniu wzroku obrazem. Wszystkie inne środki są zbyt szybko przemijające, przesuwające się. Dlatego tylko podczas pieszych wędrówek można najwięcej zobaczyć i sfotografować.