Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Praca w lubelskich bibliotekach - Maria Koziołek - fragment relacji świadka historii z 29 kwietnia 2005

[W Lublinie jestem] od pięćdziesiątego szóstego [roku]. Mieszkałam najpierw na Ogrodowej i moja pierwsza praca w bibliotece była na Unickiej – to była filia biblioteki Łopacińskiego. Pieszo chodziłam razem z moją kierowniczką – wtedy panią Teresą Czyż, zresztą bardzo dobrze mi się z nią pracowało i wiele się od niej nauczyłam takich praktycznych rzeczy. Chodziłyśmy pieszo, bo jeszcze przecież to było wielkie śmietnisko, tam gdzie jest szpital Jaczewskiego i myśmy tamtędy chodziły ileś kilometrów dziennie, komunikacja była właściwie zerowa w tamtą stronę, na Unicką.

Po dwóch latach pracy z panią Teresą Czyż pracowałam już na LSM-ie, najpierw w bibliotece na ulicy Wajdeloty – muszę powiedzieć, że ta biblioteka na Wajdeloty to było moje dziecko, bo ja ją stworzyłam od zera, a była w takim miejscu jakby garaży, ale miałam bardzo dużo czytelników i szalenie mile tę bibliotekę wspominam. Później zostałam przeniesiona na [ulicę] Juranda na osiedle sienkiewiczowskie i tam też tworzyłam nową bibliotekę. Biblioteka już była większa, ale moje serce zostało na ulicy Wajdeloty.