Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Majdan Tatarski - Adam Adams - fragment relacji świadka historii z 2 czerwca 2011

Myśmy mieszkali stale jeszcze na ulicy Lubartowskiej, a później zostaliśmy przesiedleni na Majdanek Tatarski, zdaje mi się, to było pod Lublinem. Myśmy mieli w tym Majdanku Tatarskim – to było pod Lublinem w takiej wsi – mieliśmy małe mieszkanie. Ja nie mogę niestety sobie przypomnąć tego mieszkania, w którym żeśmy mieszkali. Ja tylko pamiętam, że myśmy mieli kryjówkę, bo stolarz zrobił w szafie. Szafa się otwierała, to była normalna szafa, ale za szafą to była kryjówka. Jak Niemcy przyjeżdżali, jak Gestapo przyjeżdżało do tego – to był Majdanek Tatarski, to było niedaleko obozu, zdaje mi się – jak oni przyjeżdżali, były te akcje takie, że łapali do roboty ludzi z geta, to ludzie się chowali wszyscy. Myśmy się chowali w tej kryjówce. I ja pamiętam, czasami byłem łapany, to pracowałem na ulicy Lipowej, gdzie był ten obóz, na początku dla wojskowych, a później brali Żydów także. I raz tam ja stałem koło ściany do rozstrzelania. A mój szwagier był lekarzem tam na tym obozie. To jemu dali znać i on mnie wyciągnął z tego. Ja już prawie byłem pięć minut przed rozstrzelaniem i mój szwagier mnie wyciągnął w ostatniej chwili. I pamiętam to uczucie wtedy, że chcąc nie chcąc, moje portki były zupełnie mokre… I ja nie pamiętam już dokładnie czy ja uciekłem wtedy z powrotem do geta lubelskiego, do tego Majdanku Tatarskiego.