Lublin w roku 1947 - Henryk Pielach - fragment relacji świadka historii z 25 maja 2005
W 1945 roku jak przeszedłem do Lublina to miałem 12 lat. Przyszedłem bo wtedy w 1945 roku mój tato wrócił z obozu koncentracyjnego, gdzie był przetrzymywany przez Niemców do maja 1945 roku. Po powrocie, gdy wrócił, zabrał brata a później mnie do Lublina. Brat poszedł do gimnazjum szkół Vetterów, a ja do klasy V Szkoły Podstawowej nr 1 w Lublinie. Szkołę Podstawową nr 1 w Lublinie skończyłem w 1947 roku i przyszedłem do gimnazjum im. Vetterów w Lublinie. Pamiętam Lublin w roku 1947, bo wtedy już chodziłem na ulice Bernardyńską, to komunikacja miejska w Lublinie była przerobiona z kilku samochodów ciężarowych, które jeździły przystosowane do przewozu ludzi. Po drabinkach się wchodziło do tych autobusów.
Przeważnie chodziło się pieszo. Pamiętam ratusz w Lublinie, był bardzo zbombardowany, zniszczony. Później był odbudowywany od strony Krakowskiego, były pryzmy ułożone i cegły na odbudowę ratusza.