Lublin kiedyś i teraz - Jan Wojcieszczuk - fragment relacji świadka historii z 12 listopada 2013
Lublin to jedno z najtrudniejszych miast w Polsce. Mówię o okresie przed 4 czerwca 1989 roku i czasie mojego wojewodowania. Podkreślam to, żeby nie przekładać tej opinii na współczesność, bo to zupełnie inna historia. Były bardzo wyraźne środowiska, często okopane. Na przykład UMCS i KUL. W okresie PRL-u i w pierwszych latach „Solidarności” brakowało osmozy – czegoś, co daje wartość dodaną ze względu na konieczność porozumienia. Gdybym wiedział, jakie są przyczyny, moglibyśmy to zmienić. Trochę boleję nad tym.
Mimo bardzo dobrych działań prezydenta Krzysztofa Żuka (bo to jest zmiana jakościowa) sądzę, że jednak trudno jest wygrać z Rzeszowem i Białymstokiem.
Może z Białymstokiem łatwiej, ale z Rzeszowem ze względu na gospodarkę, dolinę lotniczą… Jestem teraz blisko tych spraw i tam jest większy potencjał gospodarczy.
Choć intelektualnie to Lublin jest lepszy, biorąc pod uwagę pięć wyższych uczelni, które funkcjonowały dawniej, teraz jest więcej. A jednak Podkarpacie chyba jakoś lepiej sobie daje radę.