udostępnienie online najcenniejszych zasobów, zapoznanie żony, starania o mieszkanie 11. Żonę poznałem w PKO, po ślubie zaczęliśmy starania o własne mieszkanie Żonę poznałem w PKO, bo tam pracowała. Dostałem nagrodę wpisaną na książeczkę oszczędnościową –taki był wtedy zwyczaj, i z kolegą poszliśmy po tę nagrodę. Przyszedłem i zobaczyłem, jak siedziała pod takim filarem. Mówię do niego: ,,Gienek, to będzie moja żona’. A on zaczął się ze mnie śmiać, nabijać. Mówi: ,,Co ty tam opowiadasz głupoty?’. No jakoś poznałem ją, i...
Fragmenty Relacji ze słowem kluczowym "starania o własne mieszkanie"
udostępnienie online najcenniejszych zasobów, PZPR, starania o mieszkanie 17. Pozwoliłem sobie na takie nieprzyjemne sformułowanie w kierunku partii Poszedłem do Komitetu Wojewódzkiego i pozwoliłem sobie na takie nieprzyjemne sformułowanie: „Jeżeli partia mi nie może pomóc, to do kogo mam pójść, do Pana Boga? Dla mnie jesteście jedyną partią, która może mi pomóc. I proszę was o to, żebyście mi pomogli. Bo już nigdzie nie mogę znaleźć pomocy” -„Towarzyszu, ile będziemy mogli, to wam pomożemy. Ale tutaj my nie mamy możliwości,...
mieszkanie, dzielnica LSM, projekt historia zamknięta w mieszkaniu. Opowieści o PRL Wyposażenie mieszkania w PRLu Ogólnie rzecz biorąc, to mieszkania były nie doposażone, tak można było powiedzieć. W przedpokojach powinna być tak zwana lamperia. Później sam zresztą robiłem na Paganiniego deszczułki i wyłożyłem drewnem, bo taka była moda, z tymże [ten], kto to robił starał się robić to ładnie, a ja to byle jak robiłem, więc ten co kupił mieszkanie, to zlikwidował. Można powiedzieć, że mieszkania były oddawane w pewnym...
Miałem taką sytuację, że mi obiecywano mieszkanie, a na mieszkanie czekało się latami. Przydzielono mi mieszkanie i później mi mieszkania tego nie dano i ja się rozpiekliłem. Powiedziałem do szefa: „Pani profesorze, jak ja przez swoją walkę, nieszczęść i pracy nie zarobiłem na to mieszkanie, to ja będę szukał pracy gdzie indziej”. – „Kolego Czesiu, zostań pan”. Poszliśmy do rektora. Rektor mówi: „Najpierw mu to załatwiono a późni... – mówi do rektora. A rektor: „My otwieramy neurochirurgię to tu przyjedzie...
Spółdzielnie mieszkaniowe powstawały jak grzyby po deszczu. Więc tak - była najpierw spółdzielnia LSM, później powstał Kolejarz, później powstał... samochody ciężarowe tam miały swoją spółdzielnię, i każda spółdzielnia rekrutowała ludzi ze swojego jakby zawodu. Kolejarz – mnóstwo kolejarzy zapisywało się. Składało się podanie i wyznaczano termin, kiedy będzie. Więc wtedy, kiedy myśmy to mieszkanie zdobywali, to dwa lata czekałam, ale później kolejka się wydłużała. To spółdzielnia z bankiem załatwiała sprawę. No i później już jak się miało chody, to się...