Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Rzeki są nie do końca przewidywalne - Joanna Sposób - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Nawet niewielka rzeka może praktycznie zmieść wszystko, co ma po drodze. Przykładem z Kotliny Kłodzkiej jest rzeka Wilczka, która w 1997 roku z niewielkiego naprawdę potoku potrafiła zmienić krajobraz nie do opisania niszcząc po drodze domy, wszystko co miała na swojej drodze. Rzeki są nie do końca przewidywalne, bo my możemy się czegoś spodziewać, ale czasami to wychodzi zupełnie inaczej w rzeczywistości, no i zupełnie poza naszym zasięgiem wyobrażenia praktycznie. Bystrzyca jest największą rzeką z tych naszych lubelskich. Przyjmuje Czechówkę...

Czytaj więcej

Powierzchnie przesklepione generują zbyt duży spływ - Joanna Sposób - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Parkingi to też jest problem, bo to są powierzchnie przesklepione, które w mieście z punktu widzenia środowiska przyrodniczego, zwłaszcza hydrosfery są niesprzyjające z tego względu, że generują spływ, czyli przyspieszają odpływ wody z miasta. Z punktu widzenia cyklu hydrologicznego, czyli takiego naturalnego obiegu wody, to jest bardzo niewskazane, ponieważ potrzebna jest ta składowa infiltracji, która powoduje, że woda wsiąka, zasila wody podziemne, i potem jest też wykorzystywana na przykład przez rzeki, wypływa w źródłach, domyka ten cykl hydrologiczny. Natomiast powierzchnie...

Czytaj więcej

Zalew został wybudowany z myślą o funkcji przciwpowodziowej, a nie rekreacyjnej - Katarzyna Mięsiak-Wójcik - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Zalew Zemborzycki Zalew został wybudowany z myślą o funkcji przciwpowodziowej, a nie rekreacyjnej Większość osób uważa, że zalew pełni przede wszystkim funkcję rekreacyjną. Ale tak naprawdę zbiornik został wybudowany w celach przeciwpowodziowych. Funkcja rekreacyjna jest tylko dodatkowa. To tak naprawdę najbliższy obiekt wodny tak blisko Lublina, tak że możemy podjechać rowerem czy autobusem. Natomiast główną funkcją tego zbiornika miała być funkcja przeciwpowodziowa. Zbiornik miał jak gdyby przechwytywać falę powodziową, która ewentualnie docierałaby do miasta. Obecnie wygląda to tak, że zbiornik...

Czytaj więcej

Marzeniem było by przejść się po bulwarze nad Stawem Wielkim Królewskim - Dagmara Kociuba - fragment relacji świadka historii Tekst

rekreaja, czas wolny Marzeniem było by przejść się po bulwarze nad Stawem Wielkim Królewskim [Marzeniem było by] przejść się po bulwarze nad Stawem Wielkim Królewskim. Świetnie zagospodarowanym. Dlaczego używam tego słowa kilkakrotnie –„bulwary” Ponieważ to nie są tylko takie ścieżki spacerowe przy wodzie, tylko to są miejsca spotkań, miejsca integracji. Miejsca, do których ludzie celowo idą po to, żeby poobcować z pięknem przyrody, spotkać się z innymi ludźmi. To są miejsca, które przyciągają. I to są bardzo ważne miejsca dla...

Czytaj więcej

Rzeki miały kilka funkcji, jeśli chodzi o rozwój Lublina - Dagmara Kociuba - fragment relacji świadka historii WideoWideoTekst

Rzeki w ogóle miały kilka funkcji, jeśli chodzi o rozwój Lublina. Pierwsza, to oczywiście była bytowa –transportowa, komunikacyjna. To było wczesne średniowiecze, kiedy były świetne warunki klimatyczne do tego, aby w dolinach rzek prowadzić szlaki. Tam występowały łąki, a nawet uprawy. To były czasy takiego optimum klimatycznego, tak to nazywamy. Było cieplej, mniej zjawisk ekstremalnych. Doliny rzeczne i rzeki można było wykorzystywać. Potem przyszło ochłodzenie, wzrost wilgotności –to był tak mniej więcej XII wiek –i wtedy doliny zaczęły być podmokłe,...

Czytaj więcej

Rzeki i zbiorniki wodne Lublina - Dagmara Kociuba - fragment relacji świadka historii WideoTekst

Staw Wielki Królewski, to był teren króla. Dlatego tak się nazywał –Staw Wielki Królewski. Połów ryb [na stawie] był koncesjonowany, czyli z odłowów płacono podatki. Lustracje mówią o tym, że odłowiono tyle i tyle ryb, i zapłacono od tego tyle i tyle podatku. Spust był również opłacany przez miasto. Czyszczenie, tak zwane bagrowanie –to wszystko było opłacane. Tak że to nie działo się tak, powiedzmy sobie, samoczynnie, tylko można było z tego korzystać, jeżeli ktoś takie zezwolenie posiadał. Kwoty są...

Czytaj więcej

Obecnie poziom wód jest wysoki - Marek Kalamon - fragment relacji świadka historii WideoTekst

W latach dziewięćdziesiąt lej depresyjny był bardzo duży. Były ujęcia, które groziły w ogóle zniszczeniem przez eksploatację bardzo ekspansywną. Dopiero zmiana warunków hydrologicznych [pomogła], bo są lata chude, lata tłuste. I wtedy były lata chude. Bo jeżeli przykładowo studnia ma sto metrów sześciennych na godzinę wydajności, a pracuje dwadzieścia cztery godziny na dobę, to proszę sobie wyobrazić ile tej wody musi napłynąć do warstwy wodonośnej i jak trzeba eksploatować taki otwór, żeby nie spowodować jego samozniszczenia poprzez nadmierną eksploatację. Dlatego...

Czytaj więcej

Dużym problemem jest spadek produkcji wody - Marek Kalamon - fragment relacji świadka historii WideoTekst

Borykamy się z jednym, wielkim problemem - spadek produkcji wody. To jest problem, który zbija nam sen z oczu. Jak nie ma wody, to nie ma pieniędzy, a po to jest firma, żeby zarabiała. Żeby zneutralizować spadek produkcji wody, imamy się innych działalności, które by zrekompensowały dochody firmy - Rokitno, wspomniałem wcześniej. Z naszego podwórka - mamy kupioną specjalną kamerę do inspekcji studni głębinowych. Powiem szczerze, że na okolicę naszego dawnego województwa lubelskiego, chyba my tylko mamy. Z wydziału hydrogeologii...

Czytaj więcej

Lublin wpisuje się w starożytny kanon lokalizacji miasta - Joanna Sposób - fragment relacji świadka historii AudioTekst

Każdy ośrodek miejski, aby zaistnieć, musi być odpowiednio usytuowany. Istnieje coś takiego, jak starożytny kanon lokalizacji miasta. Gdzie powinno być założone miasto? - w miejscu na wzgórzu, o korzystnym klimacie i w bliskim dostępie wody. W przypadku Lublina na początku były to wody powierzchniowe, które były wykorzystywane, bo były najbardziej dostępne. Potem, jak okazało się, że zaczynają być zanieczyszczone, człowiek zaczął korzystać z innych opcji, czyli na przykład ze źródeł, czyli wypływów samoczynnych wody podziemnej na powierzchnię. No i w...

Czytaj więcej

Temat Lublina pojawił się w czasie moich studiów doktoranckich - Dagmara Kociuba - fragment relacji świadka historii WideoTekst

Skąd w ogóle Lublin? Lublinem zainteresowałam się w czasie studiów doktoranckich, ponieważ pisałam pracę na temat uwarunkowań rozwoju struktury funkcjonalno- przestrzennej Lublina. I to uwarunkowań bardzo szerokich, ponieważ i przyrodniczych, i gospodarczych, i społecznych, i politycznych również. Tak że prześledziłam rozwój Lublina od VI wieku, praktycznie do 2004 roku, bo taki był deadline mniej więcej moich badań w ramach doktoratu. Odtworzyłam - jako pierwsza osoba w zasadzie w historii badań nad Lublinem - granice miasta od XV wieku do czasów...

Czytaj więcej