Życie w Izraelu - Chaim Lender - fragment relacji świadka historii z 16 września 2009
Dostałem mieszkanie i ogród, ale to było daleko od Tel Awiwu, a w Tel Awiwie była praca. To to prawie oddałem za darmo, ja dotychczas żałuję. Miałem pół hektara ziemi. Pracowałem w Tel Awiwie przy cholewkarstwie. W tym czasie jeszcze modelarzy od butów nie było w Tel Awiwie, przestałem robić cholewki i zacząłem robić modele, bo ludzie żądali, szewcy żądali. I pracowałem w najlepszych fabrykach.
Najbardziej eleganckie buty ja robiłem. Ja nie pracuję już, najwyższy czas, żeby odpocząć, prawda? Teraz maluję, wziąłem się za malowanie. Lubię naturę, kwiaty, góry, drzewa. Nie dokończyłem malować synagogi z Chełma.