Żniwa zaczynano w sobotę - Cecylia Oskroba - fragment relacji świadka historii z 22 maja 2012
No zawsze sobota, sobota to był początek żniw, żeby nie piątek bo będzie nieszczęście. Dziadzio mój to zawsze w sobotę zaczynał żniwa. […] mówiły, że przepiórka już woła –„Chodźcie żąć, chodźcie żąć” że czas już do roboty.