Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Pożar z 1632 roku.

Nie wszystkie zapisane w historii Lublina pożary, były katastrofami pochłaniającymi całe połacie miasta. Niektóre z nich miały charakter miejscowy, a zniszczenia przez nie powodowane nie były znaczące. Tak właśnie było odnośnie pożaru, który miał miejsce w klasztorze sióstr Karmelitanek Bosych w 1632 roku.1 Mimo niewielkiego zasięgu i niezbyt dotkliwych zniszczeń dzięki skrupulatności mniszek dysponujemy większą ilością danych na jego temat, niż odnośnie wielu pożarów obejmujących całe kwartały miasta. Zgodnie z relacją wybuchł on 29 grudnia w porze modlitw wieczornych, a jego ofiarą padł dach klasztoru. Na całe szczęście nie zanotowano ofiar śmiertelnych, co mniszki przypisują protekcji patrona swojego konwentu - św. Józefa.

 

Poniżej przytoczony fragment z opracowania kronik:

 

Tegoż roku [1632], w dzień ś. Tomasza apostoła [29 XII], w godzinę modlitwy wieczornej, już na samym dachu klasztoru naszego zajął się był ogień, czegośmy bynajmniej nie postrzegły, aż z przyległych domów przypadli i dali nam znać. Tego niebezpieczeństwa jawnego przez świętego Ojca naszego Józefa byłyśmy obronione, jako niektóre siostry zeznały, [że] go w klasztorze wtenczas widziały, ale i w innych okazyjach znacznie jego opieki doznałyśmy.2

 

 

 

Tekst: opracowanie i redakcja: A. Janociński Licencja Creative Commons (Użycie niekomercyjne)

PrzypisyBezpośredni odnośnik do tego akapitu

  1. Wróć do odniesienia C. Gil, Kronika klasztoru Karmelitanek Bosych pw. Św. Józefa w Lublinie, Poznań 2012, s. 60.
  2. Wróć do odniesienia Tamże.

Słowa kluczowe