Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Program Historia Mówiona realizowany jest w Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” od 1998 roku. Polega on na rejestrowaniu, opracowywaniu oraz upowszechnianiu relacji mówionych dotyczących Lublina i Lubelszczyzny od dwudziestolecia międzywojennego do czasów współczesnych.

Teatr NN

Nasze mieszkanie - Józef Wiśniewski - fragment relacji świadka historii WideoTekst

Przed drzwiami po prawej stronie przy każdym domu były dwa wiadra. To w każdej klatce schodowej, przed każdym mieszkaniem. W jednym wiadrze był węgiel, a w drugim resztki z tego co z węgla zostały, czyli popiół. Wchodziło się do kuchni. W kuchni zlew z wodą bieżącą, kran. Kuchnia, trzon kuchenny można powiedzieć, z cegły, płyta stalowa. Na tej kuchni dwie płyty konkretnie. Zawsze w sobotę czernione specjalnie, żeby to elegancko i czysto było. A od święta srebrną taką farbą malowane...

Czytaj więcej

Święcona woda na zmorę - Irena Zając - fragment relacji świadka historii Tekst

Grzywy plątało, ale i były takie że właśnie koniu splącze tak grzywę, że później nie można rozczesać. To faktycznie to było. Nawet u nas to samo było, takie ładne konie były gniade, łot para też była i przychodzim rano, takie piękne grzywy były, jedna miała na jednu stronę, a druga miała na drugu stronę. Jak jechali tak ładnie było. Dzwoneczki podczepiają, do kościoła się jechało. Hmm takie to zmutane te włosy, takie tego no. Ojciec mówi no już nie miała...

Czytaj więcej

Wodą święconą w Wielką Sobotę święcono pola i gospodarstwo - Maria Jargiełło - fragment relacji świadka historii Tekst

obrzędowość doroczna, okres Wielkanocy, Wielka Sobota, poświęcenie pól, święcenie gospodarstwa, woda święcona, palma wielkanocna Wodą święcona w Wielka Sobotę świecono pola i gospodarstwo Tą święconą wodą jak w Wielką Sobotę, jak poświęcona była woda, to chodzili święcili pola. To to, oj przeważnie ojcowie święcili, gospodarstwo tak o budynki tą święconą z Wielkiej Soboty i palmą.

Czytaj więcej

Na warkocze uplecione przez zmorę stosowano wodę święconą - Halina Drzewiej-Sosnówka - fragment relacji świadka historii Tekst

Ziemiańska-Kolonia, demonologia, zmora, kołtun, woda święcona Na warkocze uplecione przez zmorę stosowano święconą wodę Też było, warkocze były plecione, też było tak znowu, już konie miały wyplecione. I nie raz były mokre to tyż tata święconą wodą święcił. [...] Że że zmora skręciła, to skręcić ci skręcisz tak jak kołtun się skręci, a to było plecione jak warkocz. Weź ty załóż tak na trzy, nie jak to warkocz jest, to nie mam pojęcia. […] Święcił tata wodę, święcił wodu i...

Czytaj więcej

Kolęda - Józef Wiśniewski - fragment relacji świadka historii WideoTekst

Kościół na Śląsku inaczej funkcjonował za moich czasów, jak byłem jeszcze wierzący, jak obecnie tutaj. Ludzie na Śląsku są religijni, natomiast proboszcz, czy księża mają inny status na Śląsku jak tutaj. Tu są nieomal uwielbiani. A tam traktowani są jak sąsiad. Nie ma takiej oschłości czy dystansu pomiędzy klerem na Śląsku a tak jak jest tutaj. Jako przykład chcę powiedzieć, że proboszcz Śliwka, który po kolędzie chodził, to znaczy jeździł na sankach, bo go ministranci ciągnęli na sankach, bo już...

Czytaj więcej

Święcenie potraw - Krystyna Maj - fragment relacji świadka historii Tekst

Uroczyście łobchodzono i było bardzo tak … no, więcej pobożnie jak teraz. Ja teraz to jestem już stara, ale ja tego nie, nie bardzo rozumiem. Ot, jest – jest, bo jest, no ale nie tak jak pierw. No ale na oświecenie, to trzeba było na cały, trzy dni już oświęcić wszystkiego. A tera weźmie się jedno jajecko na wszystkich i wystarczy. Ale to taakie kosze się nosiło. A najgorzej, najwięcej pamiętam jak mnie mama wysłała po wode świecono. I poszłam...

Czytaj więcej

Święcenie gospodarstwa palmą - Cecylia Wójtowicz - fragment relacji świadka historii WideoTekst

A palma to tylko była w Wielku Niedziele i jak palmę sio oświeciło to późni w Wielku Niedziele brało się wode, Władek, gospodarz brał wode świecił sobie pszczoły, świecił w stodole, jeszcze i na pole poszedł i pole se świecił. Nieraz i na miedze pola chodził, tam sobie święcić. […] tak jak mówie, mieszkania, jedno mieszkanie, drugie mieszkanie, świeciło sie i na podwórku, w oborach, u kuni też i w stodole. […] No tak z dawna robiły ojce, tak i...

Czytaj więcej

Święcenie wodą przez gospodarza - Zofia Chołaj - fragment relacji świadka historii Tekst

Tera to ja nie wiem, nie wiem, bo ja już nie gospodarze, ale kiedyś ta woda święcuna, to jak gospodarz szedł w pole siać, to to zboże polał tu święcunu wodu. Jak sie kure sadziło, to sie gniazdo pokropiło. No, żeby sie dobrze wylęgły. [...] Albo jak w Wielki Poniedziałek no to tego to jak się do obory idzie, jak Palmowa Niedziela je palama, to idzie bierze się to wode świecunu i w oborze sie święci. […]

Czytaj więcej

Ochronne właściwości święconej wody i palmy - Helena Kołodziej - fragment relacji świadka historii WideoTekst

Wychodziło się w pole siać zboże, jak się poświęcało, no i do tego jeszcze palmą wielkanocną, kiedyś tam kropideł nikt nie robił, nie kupywał, tylko palma wielkanocna do tego służyła. Palmę się maczało w dzbanku w tej święconej wodzie i się poświęcało zboże, sadziło się kartofle, poświęcało sie te kartofle. W Wielki Poniedziałek wychodził gospodarz w pole, ozime wszystko poświęcał tą święconą wodą, żeby się rodziło, od burzy, od burzy żeby było zabezpieczone, żeby Pan Bóg burzy nie zsyłał, żeby...

Czytaj więcej

Czarownica zabrała mleko - Jadwiga Karaś - fragment relacji świadka historii Tekst

Ja pamiętam, że krowa nie chciała dać mleka, a podejrzewali taką starszą osobę, że tam przy wierzbie stała i i tak jakby doiła. Że tak, że to mleko tak jakby od tej krowy, ona, ona zabrała to mleko, że... [...] przy pniu drzewa stała i i i miała coś tam na na to, i że mleko, zabierała od tej krowy. [...] A to odczarowywali, a to święconą wodą, święciło się, krowę na, jak, w ogóle nawet jak się ocieliła krowa...

Czytaj więcej

Święcenie wielkanocną palmą - Cecylia Oskroba - fragment relacji świadka historii Tekst

Krystyna Świderek.: Zamiast kropidła była palma. […] Jak yyy jak w Wielki Poniedziałek gospodarz brał palmę i święconą wodę i szedł święcić oziminy na pola. Palma do tego służyła. Cecylia Oskroba: No, gospodarstwo święcił i pole. [...] To też święcono wodą, zboże jak się wyjeżdżało pierwsze to też się święciło wodą święconą. […] W ogóle jak, nawet i stworzenie jak kurczątka się kupowało czy, czy czy świnki się kupowało to się poświęcało święconą wodą. Broniła od uroków, od choroby.

Czytaj więcej

W Wielką Niedzielę gospodarz święcił pole - Wacława Wiczołek - fragment relacji świadka historii Tekst

W Wielku Niedziele rano, to gospodarz szedł, brał se wody i kropidło i szedł na pola. To to jo pamiątum, ale to już dawno było, dawno, dawno. Ale tak już po wojnie, tak po wojnie to nie. Wiem, że w dumu tośmy se zboże pokropili, ale na pola… Ale jo pamiętam jak chodził dziadek na pole. W Wielku Niedzile doł krowum i szedł na pola święcić. To to było.

Czytaj więcej

Okadzanie przeciwko urokom - Wacława Wiczołek - fragment relacji świadka historii Tekst

A włosy to, co tak miarkowały kadziły, to święcunu wodu pokropiały. [...] Troszki włosów, żeby zapalić i że to pumogało, ja tego nie pamiątum, ale tak było. […] Jak dziecko płakało czy coś, to przysła do mieszkania, przyszła urzekła. Może to co i miało. [...]Chore może było. I takie ziela były takie tom zapalały, poświęciły, podymiły koło tego dziecka i że to pomagało. To to było, jo to pamiętum. […] to nie było tu takiej, żeby się tu tego, tylko...

Czytaj więcej