W ramach działań Ośrodka powstał program wydawniczy, który jest naturalnym elementem promocji kulturalnej miasta. Tak więc może on współtworzyć wizerunek naszego miasta. Jest adresowany z jednej strony do masowego odbiorcy (zarówno z kraju jak i z zagranicy), a z drugiej strony w ramach tego programu ukazują się publikacje zmierzające do uporządkowania wiedzy o wielu lubelskich tematach (historia, kultura), które są ważne dla Lublina, a wciąż mało znane.

W ramach działań Ośrodka powstał program wydawniczy, który jest naturalnym elementem promocji kulturalnej miasta. Tak więc może on współtworzyć wizerunek naszego miasta. Jest adresowany z jednej strony do masowego odbiorcy (zarówno z kraju jak i z zagranicy), a z drugiej strony w ramach tego programu ukazują się publikacje zmierzające do uporządkowania wiedzy o wielu lubelskich tematach (historia, kultura), które są ważne dla Lublina, a wciąż mało znane.

Miejsce

Obok „normalnego” Lublina pełnego młodości, zabawy i optymizmu jest też Lublin ludzi, którzy znaleźli się w trudnej życiowej sytuacji, wielokrotnie bez żadnej nadziei na przyszłość. Są wśród nich zarówno bezrobotni jak też osoby chore - przebywające w szpitalach, osoby starsze z Domów Opieki Społecznej, więźniowie, bezdomni, osoby niepełnosprawne i uzależnione. Szczególną grupę wśród tych osób stanowią dzieci z biednych i patologicznych rodzin.

Miejsce

Opis:Bezpośredni odnośnik do tego akapitu

Publikacja jest zbiorem historii usłyszanych od dzieci i młodzieży znajdujących się w Szpitalu Neuropsychiatrycznym w Lublinie. Wykonali także zawarte w publikacji fotografie. Zdjęcia wykonane metodą otworkową, wywołane w pozytywnie i negatywie, pokazują ich sposób widzenia miejsca, w którym się znajdują. Uczestnicy projektu chcieli pozostać anonimowi, podpisali się pseudonimami.

Fragmenty książki:Bezpośredni odnośnik do tego akapitu

(...)Osoby, które tu są, są zagubione, chcą tylko pomocy.
Nie są złe, po prostu potrzebują wsparcia.
Zdarza się, że takie osoby są odtrącane, wyśmiewane.
Mam 16 lat.

Dla mnie choroba psychiczna to normalna choroba, jak angina czy rak.
To się da wyleczyć, ale nie trwa to dwa tygodnie. Leki nie pomogą.
Potrzeba lat. To jest stan umysłu, który trzeba zlikwidować.
Mam 14 lat.

Słowa kluczowe