Złodzieje nie próżnują - 10 marca

Rengisz Szajndli (Rynek Wieniawski 1) skradziono półtora worka mąki, pół klg. drożdży i 20 klg. chleba razowego, ogólnej wartości 50 zł. Piątek Juljan (Drobna 46) starszy monter Zak. Technicznych Tel. i Telef. zameldował, że na szkodę Skarbu Państwa skradziono 740 m drutu telegraficznego. Oleszczukowi Antoniemu (Łęczyńska 9) skradziono ze składziku w podwórzu pół m. pszenicy, 15 worków różnych i 20 klg. cebuli, ogólnej wartości 35 zł. Szterenblisowi Szmulowi (1 Maja 26) skradziono z piwnicy za pomocą dobranego klucza 2 skrzynki jabłek, wart. 150 zł. Mikołajczyk Ludwikowi, kierownik sklepu Lub. Spółdz. Spoż. (Długa 17) zameldował, że z tegoż sklepu za pomocą włamania się przez drzwi frontowe skradziono różne towary, ogólnej wartości 900 zł. Bundanowskiej Marji (1-go Maja 17) skradziono z komórki za pomocą oderwania kłódki 5 kur, wartości 25 zł. Krajewskiemu Witoldowi (Rybna 19) skradziono z biura przy ekspedycji towarowej st. Lublin, ze stołu w czasie pracy portabak srebrny bez żadnych znaków, wart. 80 zł.