Zbyt silne uderzenie spowodowało śmierć
W dn. 4 sierpnia r. ub. w jednej z piwiarni przy ul. Aleje Racławickie siedziało przy piwie kilku mężczyzn, wśród których znajdowali się: Arnold Helcer, pracownik "Luna Parku", niejaki Wacław Fiatko, post. P. P. Lizarski oraz szofer Winiarski. Helceer w pewnej chwili wszczął rozmowę na temat siły ludzkiej, chwaląc się, że nikt go nie weżmie "na rękę". Fiatko zaczął sobie drwić z sił Helcera, wówczas ten zdenerwowany uderzył Fintkę slinie w twarz, tak, że ten przewrócił się na ziemię, uderzając się tak silnie głową w podłogę, że stracił przytomność. Przewieziono go do szpitala, gdzie po upływie tygodnia zmarł. Helcer stanął w tych dniach przed Sądem Okręgowym w Lublinie oskarżony z art. 470 K. K. Sąd biorąc pod uwagę, że Helcer działał w stanie silnej afektacji, wydał wyrok, skazujący go na 1 miesiąc więzienia.