Napadli i pobili - 25 kwietnia
W dniu 23 bm. przez przedmieście Tatary szedł 57-letni Jan Deputat, (Łęczyńska 184) wraz ze swym 14-letnim synem Wacławem. W pewnej chwili, do idących podeszło jakiś trzech nieznajomych drabów, podchmielonych, którzy zażądali od Deputata pieniędzy na wódkę, a kiedy Deputat odmówił, bo sam pieniędzy nie miał, napastnicy rzucili się na ojca i syna i pobili ich dotkliwie, poczem zbiegli. Ofiarom napadu pomocy udzieliło Pogotowie.