Co komu skradziono - 11 listopada
Szewińskiemu Tadeuszowi (Narutowicza 47) skradziono 20 sztuk fotosów, wartości 60 zł. Domański Józef, gospodarz Cukrowni i Rafinerji Lublin, zameldował o kradzieży z szopy w podwórzu za pomocą zrobienia otworku w dachu szopy uprzęży, kożucha furmańskiego i 3 skórzanych fartuchów, ogólnej wartości 750 zł.