Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Ośrodek chroni i udostępnia dla zwiedzających obiekty dziedzictwa kulturowego na wystawach w Bramie Grodzkiej, Lubelskiej Trasie Podziemnej, Piwnicy pod Fortuną, Teatrze Imaginarium oraz Domu Słów.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Ośrodek chroni i udostępnia dla zwiedzających obiekty dziedzictwa kulturowego na wystawach w Bramie Grodzkiej, Lubelskiej Trasie Podziemnej, Piwnicy pod Fortuną, Teatrze Imaginarium oraz Domu Słów.

Historia rodziny Cękalskich - Lublin

MiejsceBezpośredni odnośnik do tego akapitu

Lublin

CzasBezpośredni odnośnik do tego akapitu

1942 - 1944

Bohaterowie historiiBezpośredni odnośnik do tego akapitu

Cękalska Justyna (z d. Lemieszek)
Cękalski Zbigniew (syn)
Adams Adam (Mełamed Salek ) // Melamed Israel-Natan
Fogelgarn Julian // Fogelgarn Israel-Mordechaj

MedalBezpośredni odnośnik do tego akapitu

1993

HistoriaBezpośredni odnośnik do tego akapitu

Adam Adams urodził się w Lublinie jako Salek Melamed. Jego rodzicami byli Jakub i Mindla Melamed. Miał trzy siostry: Andzię, Helę i Róźkę. Przed wojną rodzina mieszkała w dużym domu na ul. Narutowicza 22. Ojciec, wraz ze wspólnikiem, prowadzili hurtownię “Manufaktura Lubelska” na rogu Lubartowskiej i Świętoduskiej. Zaraz po wkroczeniu Niemców do Lublina, gestapo weszło do domu Mełamdeów i kazało im go opuścić. Zamieszkali w hurtowni ojca. Po roku, Adam i jego ojciec zdecydowali się uciekać na Wschód. Matka i siostry zostały, bo myślano wówczas, że represje nie będą dotyczyły kobiet w tak dużym stopniu. Ale podczas ucieczki zostali złapani i odesłani do więzienia na zamku w Lublinie. Adam Adams spędził tam około 7 miesięcy, jego ojciec o wiele dłużej. Wraz z nimi w celi znalazło się około 20 osób, byli budzeni w nocy i bici. Kiedy wyszli z więzienia, rodzina została przeniesiona do getta na Majdanie Tatarskim. W czasie jednej z łapanek, Adama Adamsa skierowano do obozu pracy na ul. Lipowej. Tam ledwo uszedł z życiem - w ostatniej chwili przed rozstrzelaniem uratował go szwagier, który był tam lekarzem. W późniejszym czasie Adam i jego ojciec uciekli do Warszawy, ale po likwidacji małego getta wrócili do Lublina. W dniu kiedy likwidowano getto lubelskie, Adamowi i jego koledze Julianowi Fogelgarnowi udało się uciec dzięki temu, że w nocy pracowali poza gettem w przedsiębiorstwie elektrycznym. Skierowali się do domu Justyny Cękalskiej, mieszkającej na ul. Środkowej. Julian znał ją, gdyż kupował u niej chleb. Zdecydowała się ukryć ich w piwnicy, pomimo że miała troje dzieci i nie była zamożna. Adam i Julian wykopali w ścianie piwnicy coś w rodzaju nory. W tym czasie Niemcy coraz częściej informowali o rozstrzeliwaniach Polaków, którzy ukrywają Żydów. Justyna poprosiła ich wówczas o opuszczenie domu. Nie mieli się dokąd udać, więc po dwóch dniach wrócili do niej i zostali w domu Justyny od października 1942 do 24 lipca 1944 roku. Kobieta przynosiła im jedzenie i opiekowała się nimi, w czym pomagał jej syn Zbigniew. Uciekinierzy w zamian oddali jej wszystko co mieli. Po wyzwoleniu Lublina wyszli z kryjówki i wstąpili do Armii Polskiej, której sztab główny był w miejscowości Włochy pod Warszawą. Opuścili Armię w 1945 r. i udali się do Wałbrzycha. Tam Adam poznał swoją przyszłą żonę i wraz z Julianem otworzyli sklep spożywczy. W 1947 r. Adam z żoną wyjechali do Paryża, gdzie zaczął pracę w fabryce. Po jakimś czasie zdecydowali się przeprowadzić do Anglii. Adam prowadził swoje interesy także w Australii, gdzie rozpoczął produkcję krawatów. W późniejszym czasie także w Anglii założył fabrykę, gdzie zatrudniał około 200 osób. Adam Adams do końca życia Justyny Cękalskiej utrzymywał z nią kontakt listowny oraz wysyłał pieniądze. Po śmierci Justyny wysyłał pieniądze jej rodzinie. 3.11.1993 r. Justyna Cękalska i jej syn Zbigniew zostali wyróżnieni medalem “Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.

Hugon Niemotko, dawny sąsiad Cękalskich opowiada, jak w czasie wojny, jako łącznik Szarych Szeregów, dostrczał do Cękalskich paczki żywnościowe dla ukrywających się u nich Żydów.

Sarah Tuller, z domu Sala Feldzamen, była córką wspólnika ojca Adama Adamsa oraz sąsiadką w kamienicy przy ul. Narutowicza 22. Przeżyła wojną razem z rodzicami dzięki pomocy m.in. rodziny Karwowskich  z Warszawy.

ZdjęciaBezpośredni odnośnik do tego akapitu

 

Publikacje dodatkoweBezpośredni odnośnik do tego akapitu

Wideo

Historie mówione

Słowa kluczowe