Powrót Sztukmistrza do Lublina
Lublin 29.07.2016 r.
Na festiwalowej drodze Jasza z przyjaciółmi zatrzymał się w swoim rodzinnym mieście. A jakże miałby tam nie wstąpić, skoro właśnie odbywa się Carnaval Sztukmistrzów?
Och jakie to było przyjęcie, mieliśmy wrażenie, że pół miasta przyszło przywitać swojego ulubieńca. Liczny tłum zgromadził się już na godzinę przed widowiskiem, a ludzi przybywało z minuty na minutę.
Przyznajemy, mieliśmy małe opóźnienie, moglibyśmy winę zrzucić na deszcz, jednak tego nie zrobimy, bo wybaczcie Drodzy, ale bezpieczeństwo naszych artystów i Wasze również, przede wszystkim.
Co to była za energia! Co za moc! Jedyna i niepowtarzalna noc w tym mieście.
„I love the city” mówili nasi artyści już po spektaklu, „jak tu pięknie, ludzie są tacy życzliwi”. Chyba trudno będzie nam opuścić Lublin...
Artyści dla Singera