- Teatr NN/
- Para/
- Nauczyciel na całe życie/
- Nasza Basiunia nie jest całkiem głupia - komiks
LUBLIN 1918-2018
Inspiruje nas wolność
ISSN 2544-7807
W numerze specjalnym - Nauczyciel na całe życie:
Wino dojrzewa powoli
Różne mamy wspomnienia o nauczycielach i wychowawcach. Czasami może traumatyczne, ale chyba w większości coś im zawdzięczamy. Często dopiero po latach potrafimy dostrzec, co to było, gdyż jak to powtarzał ojciec Jan Góra, dominikanin: wino dojrzewa powoli.
Kronika wrotkowskich przypadków
Dzieci uczyły się konsekwencji uprawiając ogródek. Miały własne grządki i odpowiadały za nie nawet w wakacje. Metody dawno temu stosowane w niewielkiej szkole we wsi Wrotków do dziś są podstawą amerykańskiego systemu edukacji. Niełatwe początki podstawówki nr 30 opisuje zachowana kronika założona w 1872 r.
Ubogi nauczyciel na krańcach Europy
To, że Józef Czechowicz był poetą, wiemy. O tym, że był nauczycielem wie już niewiele osób. 21 czerwca 1921 r. Czechowicz otrzymał świadectwo ukończenia Państwowego Seminarium Nauczycielskiego Męskiego im. J. Słowackiego w Lublinie mieszczącego się przy ul. Narutowicza 2, wtedy ul. Namiestnikowskiej.
Nasza Basiunia nie jest całkiem głupia - komiks
W tym "nauczycielskim" odcinku chcemy poświęcić komiks komuś, kto został zapamiętany przez grono ludzi jako osoba potrafiąca dostrzec talent w każdym człowieku.
Unia dwóch kobiet
Na zdjęciu, które prezentujemy w PA.RZE widać moment, w którym rozmawiają ze sobą dwie niezwykłe kobiety – Julia Hartwig i Beata Nowak. Wybitna poetka i wybitna nauczycielka. Pamiętam, że mówiły o Lublinie i o szkole, którą jedna z nich ukończyła, a druga w niej uczyła. Obie panie dziś nie żyją, ale ich dorobek i działalność są bardzo ważną częścią historii Lublina.
Szlifowanie bruków
Żadna inna ulica Lublina nie ma tak bogatej dokumentacji fotograficznej jak Krakowskie Przedmieście. Nazywana najpiękniejszą z lubelskich ulic, salonem Lublina, była – i chyba jest nadal – popularnym miejscem spotkań mieszkańców. Od czasu upowszechnienia fotografii pojawia się często na zdjęciach, zazwyczaj jako tło osób sportretowanych na ulicy.
Wędrownik po architekturze szkół
Ogólny model placówki szkolnej został dopracowany i upowszechniony wraz z odzyskaniem niepodległości przez Polskę, gdy wprowadzono szkolnictwo powszechne. Zadaniem szkoły stało się wówczas nie tylko rozwijanie wiedzy wychowanków, ale także poprawa kondycji fizycznej młodego pokolenia, przed którym stawiano zadanie kontynuacji odbudowy państwa i udział w jego rozwoju, a w razie zaistnienia takiej potrzeby – czynnej obrony kraju.
Historia mówiona
Chodziłam do szkoły, gdzie był wymagany strój szkolny. Nie było o tym mowy, żeby chodzić w jakichś kolorowych sukienkach czy spódnicach.Przełożona wymagała, żeby wszystkie nosiły w szkole fartuchy granatowe czy czarne, czy ewentualnie takie z alpagi, takie teraz czasem jeszcze się widuje.