Stary cmentarz żydowski w Lublinie znajduje się na lessowym wzgórzu nazywanym niegdyś „Grodziskiem” na północny-wschód od lubelskiego Starego Miast i Zamku (obecnie w dzielnicy Kalinowszczyzna). Cmentarz otoczony jest kamienno-ceglanym murem, pochodzącym prawdopodobnie z XVI/XVII w. Do cmentarza prowadzą dwa wejścia (znajdujące się obecnie przy ul. Siennej oraz ul. Kalinowszczyzna). Większość nagrobków na cmentarzu została całkowicie zniszczona podczas II wojny światowej. Zachował się natomiast w całości pierwotny teren cmentarza.
Artykuły ze słowem kluczowym "Temat: Etnografia"
Marzenia senne wzbudzają ogromne zainteresowanie. Niegdyś, tak zresztą jak i dziś przypisywano im szczególne znaczenie ze względu na ich zagadkowość oraz intensyfikację ukrytych w nich symboli. Od prawieków śnienie szokowało, dlatego próbowano owo zjawisko przeniknąć i zrozumieć. Snom nadawano znaczenie w każdej kulturze, starano się je przybliżyć ludzkiemu pojmowaniu. Sam fakt, że sny są całkowicie niezależne, nie podlegają ludzkiej woli, ani świadomości, przenoszą w nieznane wymiary czasu, nieznane miejsca, potwierdzają niezwykłe możliwości ludzkiego umysłu, jednak widziano w nich przede wszystkim łącznik z zaświatami. To właśnie w trakcie snu swoje wyroki miało objawiać sacrum.
Chleb był i ciągle jest podstawowym pożywieniem, który spożywamy każdego dnia. Kult chleba w kulturze ludowej nie wynika jedynie z pragmatycznych zadań, jakie spełnia, zostaje mu przypisana symbolika niemal sakralna. Jest wytworem ciężkiej pracy chłopa na roli, od ziarenka do bochenka jest procesem, który urasta do symbolicznej rangi powstawania i rozwoju życia. Chleb utożsamia najważniejsze wartości egzystencjalne - dostatek, płodność kobiet i zwierząt, dobre plony, spokojne i bezpieczne życie.
Święto Purim kojarzone było z żydowskim karnawałem. Podczas święta przebierano się i zakładano maski. Było to jedno z najradośniejszych świąt żydowskich.
Na terenie Polski, i szerzej – całej Słowiańszczyzny, pochodzenie pszczół wywodzono ze sfer niebieskich, od istot boskich. Nie można było pod żadnym pretekstem krzywdzić pszczół, a dbałość o zamieszkałe przez nie ule stanowiła nie tylko obwarowany społecznymi sankcjami obowiązek pasiecznika, ale i święty przywilej. Przy kupnie roju nie wolno było się targować. Powiadano, że w takim przypadku pszczoły będą się źle hodowały, a kara za to spadnie na pszczelarza. Zasada ta obowiązuje do dziś. Wierzono, że wraz ze śmiercią pszczelarza owady opuszczą pasiekę lub zginą.
Święto Pesach przypadało 14–21 miesiąca Nisan (marzec–kwiecień). Upamiętniało wydarzenia opisane w Księdze Wyjścia, które rozegrały się w Egipcie w XIII w p.n.e. Żydzi za panowania faraona Ramzesa XII przestali być poddanymi i niewolnikami Egiptu. Około roku 1280 p.n.e. pod wodzą Mojżesza, poprzedzeni dziesięcioma plagami, które Bóg zesłał na Egipcjan, wyszli z ziemi, w której mieszkali od czterystu lat.
W tym miesiącu obchodzono ważne święto Maryjne – Matki Bożej Gromnicznej oraz inne święta związane z postaciami takich świętych jak św. Agata czy św. Błażej. To czas końca karnawału i rozpoczęcia Wielkiego Postu. Jest to też najkrótszy miesiąc w roku kalendarzowym.
W porównaniu z np. Słowiańszczyzną wschodnią polska kultura dysponuje małą ilością materiałów na temat ludowej wersji kosmo i antropogenezy. Prawdopodobnie wynikało to stąd, że pod koniec XIX w. dość powszechnie wśród społeczności chłopskich występowały mity i wierzenia będące replikami kosmogonii judeochrześcijańskiej. Mimo niewielkiej ilości rodzimych mitów, m.in. z terenu Lubelszczyzny, wszystkie posiadają standardową fabułę i schemat. Przed stworzeniem świata istniał praocean oraz Bóg i Diabeł, który niekiedy był istotą równowieczną z Bogiem, choć częściej uważano go za zbuntowanego anioła mimo, że bunt sytuowany musiał być przed stworzeniem świata.
Przed przyjęciem chrześcijaństwa plemiona słowiańskie zamieszkujące teren dzisiejszej Polski wytworzyły własne kalendarze obrzędowe – rok podzielony był na okresy, których wyznacznikami były rozmaite święta. Obrzędowość stanowiła m.in. wyraz uzewnętrznienia dążeń człowieka do poznania i podporządkowania sobie tajemnych i groźnych mocy tkwiących w otaczającej go rzeczywistości przyrodniczej. Realizacja tych dążeń znajdowała odzwierciedlenie w różnych czynnościach i praktykach magicznych; stanowiły one formę obrzędu o specyfice magicznej. W polskiej kulturze ludowej do tej pory znajdujemy reliktowe formy starosłowiańskiej obrzędowości magicznej. W skład naszej kultury wchodzą również obrzędy chrześcijańskie o charakterze magiczno-religijnym oraz obrzędy świeckie.
Nie wiadomo dokładnie od czego miesiąc ten wziął swoją nazwę – dawniej mówiono że od styku – zetknięcia starego i nowego roku. Później sądzono, że nazwa pochodzi od tyczenia wiechami dróg zawianych śniegiem. Możliwe, że nazwa miesiąca łączy się z jakąś czynnością gospodarczą wykonywaną w tym czasie, względnie z narzędziem do tej czynności służącym.
Nazwa miesiąca pochodzi prawdopodobnie od słowa gruda, gdyż w tym czasie zwykle zalegają już grudy śniegu. Grudzień w cyklu kalendarzowym zamyka pewien okres i otwiera nowy – to czas obchodzenia podwójnych narodzin – najpierw Jezusa, a następnie Nowego Roku. Okres świąt Bożego Narodzenia jest bardzo bogaty w symbolikę, wierzenia, zwyczaje i obrzędy. To czas magiczny, święty, z którym łączy się bezpośrednio czas przesilenia zimowego – co było bardzo ważne dla dawnych Słowian, którzy przed chrystianizacją obchodzili w tym czasie własne, trwające nawet do dwóch tygodni święta.
Święto Chanuki obchodzone przez lubelskich Żydów było wydarzeniem upamiętniającym zwycięskie powstanie i cud rozmnożenia oliwy. Przypadało w okolicy chrześcijańskiego Bożego Narodzenia i miało z nim kilka elementów wspólnych np. rozdawanie prezentów.
Sziwa Asar Be Tamuz,czyli 17 dzień miesiąca Tamuz, przypadający w czerwcu lub lipcu był dniem, który rozpoczynał trzytygodniowy okres żałoby, pokuty i skruchy kończący się świętem Tisza Be Aw – w dziewiątym dniu miesiąca Aw (lipiec-sierpień).
Sukot, czyli Święto Namiotów (Szałasów), przez mieszkańców Lublina najczęściej nazywane „kuczki”, obchodzono dwa tygodnie po rozpoczęciu roku i pięć dni po Jom Kippur (15 dnia żydowskiego miesiąca Tiszri, czyli na przełomie września i października).
Było ono upamiętnieniem czterdziestoletniej wędrówki Żydów przez pustynię i związanej w tym konieczności mieszkania w namiotach i szałasach. Jest to jedno z trzech świat pielgrzymich, obok Pesach i Szawuot ),podczas których podążano do Jerozolimy, aby złożyć w Świątyni ofiarę z dorocznych zbiorów.Sukot trwa 7 dni w Izraelu i 8 w diasporze.
Rosz Ha-Szana – Dzień Przypomnienia (hebr.). To pierwszy dzień żydowskiego roku, przypadał na przełom września i października. Od tego dnia zaczynała się cywilna rachuba czasu (rok biblijny zaczynał się 21 marca).
Rosz Ha-Szana rozpoczynał 10-dniowy okres pokuty, który kończył się Jom Kippur, czyli Dniem Pojednania. Święto było upamiętnieniem stworzenia świata, a zarazem przypominało o sądzie Bożym.
Nowy Rok żydowski różnił się od Nowego Roku chrześcijan nie tylko datą, ale przede wszystkim tym, że był to dzień zadumy i skupienia, które miały rozbudzić w człowieku wierzącym świadomość jego grzeszności.
Dziesiąty dzień miesiąca Tewet, przypadający w miesiącach grudniu i styczniu był powszechnym dniem postu, skruchy i powrotu do Boga.
Święto to obchodzone było 15 dnia miesiąca Szwat i takie też było znaczenie jego nazwy będącej zapisem daty święta.
Termin prawosławie jest używany dla określenia chrześcijaństwa wywodzącego się z Bizancjum. Pochodzi z języka starosłowiańskiego i jest tłumaczeniem greckiego słowa orthodoxia, oznaczającego prawowierność. Było ono używane już od II wieku na określenie prawdziwej wiary – chrześcijańskiej. Nazwa ta rozpowszechniła się, gdy po potępieniu przeciwników kultu ikon w 787 roku na siódmym soborze powszechnym w Nicei, w 843 roku ustanowiono święto Triumfu Ortodoksji (obchodzone w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu).
Dekorowanie jaj w okresie wiosennym to zwyczaj o archaicznych źródłach, który przetrwał do dnia dzisiejszego, a dekoracje stosowane również współcześnie, mają rodowód przedchrześcijański i wywodzą się z tradycji związanej ze słowiańskim mitem kosmogonicznym, świętami okresu wiosennego, postrzeganiem świata. Z czasem na obrzędowość pogańską nałożyła się wiara chrześcijańska, łącząc wiosenne odradzanie się świata po zimie ze zmartwychwstaniem Chrystusa.
>>> czytaj więcej o zwyczaju zdobienia jaj na Wielkanoc
Zachowane jeszcze drewniane budynki ludowe stanowią o kulturze materialnej danego regionu. Są wyrazem przemian strukturalnych, wielowiekowej tradycji i rozwoju kulturowego. Wiążą się także ze środowiskiem geograficznym, układem przestrzennym i osadniczym wsi. Częste pożary, mała odporność drewna na szkodliwe czynniki atmosferyczne, choroby drewna a przede wszystkim powszechne zastępowanie budynków drewnianych murowanymi sprawia, że cenne obiekty drewnianej architektury ludowej ulegają szybkiemu zanikowi.
>>> czytaj więcej o domach na Lubelszczyźnie