Więzienie na zamku w Lublinie w hitlerowskim systemie eksterminacji narodu polskiego zajmowało jedno z czołowych miejsc. Należało bez wątpienia, obok warszawskiego Pawiaka, krakowskiego Montelupich i fortów poznańskich, do największych i najokrutniejszych kazamat na okupowanych ziemiach naszego kraju. Przez jego cele przeszło kilkadziesiąt tysięcy osób różnej narodowości, wyznania, płci, wieku i zawodu. Znaczna część spośród nich zmarła na skutek tortur i wycieńczenia, wielu zamordowano w masowych egzekucjach lub zgładzono w specjalnie przystosowanym samochodzie ciężarowym – komorze gazowej – a znaczną liczbę zesłano do obozów koncentracyjnych, skąd zwykle nie było powrotu.