Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

III LO im. Unii Lubelskiej w Lublinie

Kontynuuje tradycje Państwowego Gimnazjum Żeńskiego im. Unii Lubelskiej, ul. Narutowicza 12 (1933-1939).


 

Spis treści

[RozwińZwiń]

Wędrówka szkołyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Siedziba przy ul. Kapucyńskiej (1921-1933) -> ul. Niecała 6 (1921- 1926) -> róg hotelu Ajkuszyca na rogu Kapucyńskiej 6 i Narutowicza (1926- 1933) ->  ul. Narutowicza 12 (1933-1939) -> tajne komplety (1939-1944) -> budynek bursy przy ul. Archidiakońskiej  (1944-1947) -> Pałacyk Tarłów a obecna siedziba Wojewódzkiego Domu Kultury (1950-1966) -> budynek przy Placu Wolności 4 (1966- do dziś).

HistoriaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

  • 7 X 1921 r. - Powstanie szkoły. Szkoła została założona jako pierwsze w Lublinie państwowe gimnazjum żeńskie w skutek starań pedagoga ks. Kazimierza Gostyńskiego (początkowo bez własnej siedziby)

  • 1933 r. - Po trzykrotnych przeprowadzkach (m.in. na ul. Kapucyńską) szkoła otrzymała siedzibę przy ul. Narutowicza 12.

  • Listopad 1939 r. - Gimnazjum oficjalnie przestaje istnieć, ale nauka kontynuowana jest dalej na tajnych kompletach.

  • Wrzesień 1944 r. - Szkoła wznawia jawną naukę.

  • 1944 – 1947 - Nauka prowadzona jest w budynku bursy przy ul. Archidiakońskiej.

  • 1950 – 1966 - Szkoła funkcjonuje w Pałacyku Tarłów (obecnie Wojewódzki Dom Kultury).

  • 1966 – Szkoła jako już III Liceum Ogólnokształcące zostaje przeniesiona do budynku przy pl. Wolności 4, w którym wcześniej swoją siedzibę miała Szkoła Podstawowa nr 12.

AbsolwenciBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Anna Kamieńska
Julia Hartwig
Hanna Malewska
Anna Szternfinkiel (Anna Langfus)
Marcin Świetlicki
ks. Alfred Wierzbicki
Andrzej Pruszkowski.
Artur Popek
Krystyna Głowniak
Beata Kozidrak

Magdalena Sztejman-Lipowska

AdresBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

DZIELNICA:

przed wojną: ŚRÓDMIEŚCIE

obecnie: ŚRÓDMIEŚCIE

Plac Wolności 4
20-005 Lublin

www.3lo.lublin.pl

KontaktBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

tel. (081) 53-209-47

DyrekcjaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Dyrektor: Anna Suszyna

Wicedyrektorki: Barbara Kasperek, Ewa Fijuth

ArchiwaliaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Spis absolwentów od roku szkolnego 1926/1927.
 

Ul. Zamojska. Po prawej widoczne gimnazjalistki w białych kaszkietach. Pocztówka ze zbiorów TNN (ok. 1927).

 

Szkoła we wspomnieniachBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Alicja Rękas: Gimnazjum im. Unii Lubelskiej było szkołą otwartą, przyjmującą młodzież różnych wyznań, ale i narodowości, choć uczennice Polki wyznania rzymskokatolickiego przez cały okres zdecydowanie dominowały. [...] Ciekawe, że Żydówki mające możliwość nauki w swoim Gimnazjum Humanistycznym przy ul. Niecałej 3 […] wybierały „Unię”. Wprawdzie nie stanowiły one więcej niż 14%, niemniej decydowały się na pozycję „innej” czy „obcej” wśród koleżanek. Wydaje się, że uczennice te wywodziły się z asymilujących się rodzin żydowskich, a szkoła miała ten proces ułatwić. [...] Uczennicom innych wyznań nikt nie ograniczał swobody wykonywania praktyk religijnych. Codzienne obcowanie i współpraca uczennic o różnych wyznaniach wyrabiało u wszystkich tolerancję, poszanowanie odmienności [1].

Julia Hartwig: Aktywnym ośrodkiem życia była […] moja ówczesna szkoła Gimnazjum imienia Unii Lubelskiej, uważane za najlepszą żeńską szkołę średnią w Lublinie. […] cały mój fundament humanistycznych zainteresowań wywodził się właśnie stamtąd, ze szkoły. […] Ze szkoły wyniosłam poczucie godności obywatelskiej, co dziś wydaje się zamierzchłym przeżytkiem, i umiejętność współżycia z otoczeniem [2]. W szkolnych latach dużo jeździliśmy z nauczycielką, wnuczką słynnego doktora Tytusa Chałubińskiego – to do Wilna, to do Kamieńca. Urządzaliśmy z koleżankami grupowe wycieczki z plecakami, zwiedzałyśmy Mazury, puszczę Białowieską [3].

Halina Chamerska: Jedną z naszych koleżanek była słynna poetka Hanna Kamieńska, ale ona z nami matury nie zdawała, zdawała w czasie okupacji, tajną. […] Hanka była taką osobą, która dużo chciała wiedzieć, […] była niesłychanie ciepła, sympatyczna i koleżeńska. […] Moją koleżanką szkolną była też Julia Hartwig – najlepsza uczennica w klasie, rzeczywiście zdolna, już wtedy dobrze zapowiadająca się literatka[4].

Janina Smolińska: W latach trzydziestych pod patronatem polonistki Zofii Kruszewskiej już nie kółko literackie, ale polonistyczne rozwinęło poważną działalność. Stąd wywodzą się znane talenty: Anna Kamieńska, Hanna Szternfinkiel, Julia Hartwig. Spośród nich międzynarodowym wyróżnieniem Prix Goncourt już w okresie powojennym została uhonorowana moja klasowa koleżanka Hanna Szternfinkiel [pod nazwiskiem Anna Langfus] za powieść Bagaże z piasku.[5]

Andrzej Sulikowski: Ukończyła je [Hanna Malewska] w roku 1929. W uczniowskim pisemku [„W Słońce”] publikowała swoje najwcześniejsze utwory, uchodząc wśród koleżanek za przyszłą sławę, jak wspomina Józef Łobodowski. […] Już ze szkoły średniej wyniosła doskonałą znajomość języka francuskiego, co miało w przyszłości okazać się pożyteczne przy pracach literackich [6].

 

 

PrzypisyBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

[1] Rękas A., 70 lat Gimnazjum i Liceum im. Unii Lubelskiej w Lublinie (1921-1991), Lublin 1991, s. 9- 28
[2]Ciekawość świata. Z Julią Hartwig rozmawia Agata Koss, „Kresy” 1997, nr 1, s. 115.
[3] Największe szczęście, największy ból. Z Julią Hartwig rozmawia Jarosław Mikołajewski, „Wysokie Obcasy” (dodatek do „Gazety Wyborczej”) 2005, nr 12, s. 12.
[4] Relacja z Archiwum Historii Mówionej Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”;
tnn. pl/himow_fragment. php?idhr=1385.
[5] Horądyński J., Spotkanie z Anną Langfus, „Życie Literackie”, 1963, nr 8, s. 5.
[6] Sulikowski A., Lublin w życiu Hanny Malewskiej, „Księgarz Lubelski. Informator wydawniczo-księgarski” (dodatek do „Na przykład” 1994, nr 12) 1994, nr 5, s. 2.

LiteraturaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Szkoły w Lublinie, "Scriptores" nr 30, Lublin 2006.