Lublin 1918–1939
Rok 1918 przyniósł tak oczekiwaną przez Polaków niepodległość. Siódmego listopada powstał w Lublinie Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, na którego czele stanął Ignacy Daszyński. Cztery dni później Ignacy Daszyński i Edward Rydz-Śmigły wyruszyli do Warszawy przekazać władzę Józefowi Piłsudskiemu. Groźna ofensywa armii rosyjskiej w 1920 roku szczęśliwie miasto ominęła i wreszcie, w burzliwym klimacie zaostrzającej się walki politycznej, rozpoczęła się budowa nowego państwa i nowego Lublina. Miasto podjęło próby kreowania swego wizerunku. W 1934 roku został wydany afisz propagandowy o Lublinie, a dwa lata później Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego zatwierdziło herb Lublina (przedstawiający kozła stojącego na zielonej murawie opartego o krzew winny). Jedenastego czerwca 1939 roku odbyły się pierwsze Dni Lublina.
Spis treści
[Zwiń]Spacerem po Lublinie
Życie kulturalne
Życie kulturalne nadbystrzyckiego grodu w okresie międzywojennym ogniskowało się wokół grupki literatów wydających głośne, lecz efemerydalne pisma, m.in. „Lucifer” (redaktorem był Konrad Bielski) i „Reflekor” (redaktorem pierwszego numeru był Wacław Gralewski). Wśród ludzi pióra szczególnie wyróżniali się oryginalnym poetyckim talentem Józef Łobodowski i Józef Czechowicz, który w 1934 roku napisał najsłynniejszy wiersz o mieście Poemat o mieście Lublinie.
W 1921 roku Ludwik Hartwig założył zakład fotograficzny przy dzisiejszej ulicy Narutowicza. Był on jednym z twórców Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego, które powstało w 1937 roku. Jednym z jego członków był także znany lubelski farmaceuta Stanisław Magierski, który w 1937 roku nakręcił siedmiominutowy film o Lublinie.
Życie naukowe
Życiu naukowemu nadawał ton utworzony w 1918 roku Katolicki Uniwersytet Lubelski oraz powstałe w 1927 roku Towarzystwo Przyjaciół Nauk, koncentrujące się na badaniach regionalnych, których wyniki publikowano w „Pamiętniku Lubelskim”. Z kolei Archiwum Lubelskie było tym miejscem, gdzie ukształtował się prężny ośrodek naukowo-badawczy zajmujący się dziejami Lublina. W 1926 roku obok Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego powstała druga wyższa uczelnia o charakterze teologicznym – jezuickie „Bobolanum”. Żydowską wyższą szkołą wyznaniową była natomiast założona w 1930 roku Uczelnia Mędrców Lublina (Jeszywa). Mieściła się w dużym gmachu przy ulicy Lubartowskiej i miała dobrze wyposażoną, specjalistyczną bibliotekę talmudyczną.
Stosunki polsko-żydowskie
Na przestrzeni wieków chrześcijanie i Żydzi mieszkali w Lublinie obok siebie w zgodzie. W XIX wieku wyznawcy religii mojżeszowej stanowili nawet ponad połowę ludności miasta, zamieszkiwali głównie Podzamcze, Stare Miasto, ulice w centrum miasta oraz przedmieścia (m.in. Wieniawa, Piaski). Gmina żydowska rozwijała się tak pod względem handlowym, jaki i kulturalno-naukowym. Wzajemne stosunki nie były jednak wolne od uprzedzeń, czego ekstremalnym przykładem były zamieszki antysemickie z 1919 roku.
Dwudziestego czwartego kwietnia 1919 roku odbywał się w Lublinie pobór do wojska (trwała wojna polsko-sowiecka) i do Lublina przyjechało wiele młodzieży z okolicznych wsi. Początkowe zaczepki słowne pod adresem Żydów zmieniły się szybko w rozruchy uliczne. Do rekrutów przyłączyły się „gromady uliczników i wszelkiego rodzaju męty społeczne. Żydów bito i okradano”. Jednak tego dnia spokój szybko przywróciła policja, aresztując winnych wywołania zamieszek. Uspokojenie było jednak pozorne. Następnego dnia doszło do zajść na jeszcze większą skalę. Początek rozruchów był taki sam, jak dnia poprzedniego. Kolejna grupa rekrutów, tym razem z powiatu lubartowskiego, rozpoczęła bijatykę z ludnością żydowską. W jej efekcie rekruci zostali zmuszeni do wycofania się pod ratusz miejski. Na wiadomość o tym zajściu przed magistratem (obecny ratusz) zaczęły gromadzić się tłumy, złożone głównie z robotników i bezrobotnych uzbrojonych w laski, kije i kamienie. Podzielone na dwie grupy wkroczyli do dzielnicy żydowskiej. Niszczono sklepy, bito ludzi, wybijano szyby. Po początkowym zaskoczeniu ludność żydowska stawiła opór. Wywiązały się bijatyki grup i pojedynczych osób. W poszczególnych miejscach miało nawet dochodzić do użycia broni palnej. Według jednej z wersji policja i żandarmeria interweniowały, pacyfikując zamieszki, według drugiej sami Żydzi wyparli tłum ze swoich dzielnic.
Tłuszcza zgromadziła się znowu pod ratuszem, ruszając tym razem na Krakowskie Przedmieście, atakując napotkanych Żydów i niszcząc sklepy żydowskie. Doszło do wybijania szyb i okradania mieszkańców miasta. Zdecydowana postawa przechodniów (w tym oficerów i żołnierzy) spowodowała powolną pacyfikację zamieszek. W wielu miejscach Krakowskiego Przedmieścia doszło do krwawych bójek między Żydami i broniącymi ich lublinianami, a przybyłymi mieszkańcami okolicznych wsi. Prawdopodobnie nie było ofiar śmiertelnych, ale po obu stronach padło wielu rannych. Do rozpraszania zamieszek włączyła się milicja ludowa, salwami w powietrze rozpraszając tłum. Po godzinie trzeciej po południu zapanował spokój.
Historia Mówiona
Okres międzywojenny jest już tym czasem historycznym, który możemy poznawać nie tylko poprzez dokumenty archiwalne i opracowania historyków. Opowieści o atmosferze tamtych czasów i historii codziennej możemy usłyszeć od osób, które wówczas żyły. Dzięki relacjom programu Historia Mówiona dotykamy magicznej aury dwudziestolecia międzywojennego. Warto więc zapoznać się z lubelskimi wspomnieniami w bazie Biblioteki Multimedialnej: Jana Błaszczaka, Anny Berger, Mosze Opatowskiego, Mieczysława Kurzątkowskiego, Julii Hartwig, Michaliny Dąbkowskiej, Cypriana Skwarka, Henryka Łusiewicza, Wiesławy Majczakowej i innych.
Literatura
- Dobrzański J., Mazurkiewicz J. [red.], Dzieje Lublina. Próba syntezy, t. 1, Lublin 1965.
- Radzik T., Witusik A.A. [red.], Lublin w dziejach i kulturze Polski, Lublin 2000.