„Almanach Lubelski na rok 1815 dla amatorów literatury ojczystej”
„Almanach” wydany w 1815 r. w Lublinie w drukarni Jana Pruskiego był pierwszą lubelską publikacją literacką i pierwszym w ogóle almanachem literackim na terenie Polski. Rozpoczął on serię almanachów-noworoczników, które powoli zaczęły zalewać rynek wydawniczy.
Spis treści
[Zwiń]Kunszt Almanachu
Danuta Dziubicka:
Jeden z ładniejszych lubelskich druków XIX-wiecznych, a na pewno najokazalszy, jaki wyszedł z drukarni Pruskiego, to „Almanach Lubelski na rok 1815 dla Amatorów Literatury Ojczystej”. Dziełko to było rezultatem współpracy braci Urmowskich i Pruskiego. Klemens Urmowski go redagował, Leon Urmowski ilustrował, zaś Pruski drukował. Niewielka, bo 135 stronicowa książeczka drukowana była ładną czcionką na papierze czerpanym ręcznie, z dobrze rozmieszczoną kolumną na stronicy druku oraz prawidłowymi proporcjami marginesów. Chociaż opuściła drukarnię po 1800 roku posiadała wszelkie cechy starodruku. Oprócz tego, że był drukowany na papierze czerpanym Almanach odznacza się także dawnym sposobem numerowania arkuszy oraz użyciem kustoszy. Ozdobiony został rycinami Leona Urmowskiego1.
Mieczysława Adrianek:
Z bibliofilskich pobudek narodziła się jedna z najpiękniejszych książek tego okresu, „Almanach Lubelski na rok 1815 dla amatorów literatury Ojczystej”, który opublikował Klemens Urmowski. (...) Pomieściła ona twórczość lubelskiego środowiska literackiego, utwory Kazimierza Puchały, Kajetana Morykoniego, Kantorberego Tymowskiego, generała Franciszka Morawskiego, późniejszego oponenta Adama Mickiewicza, (...). Niezwykle cenną pozycją był „Opis historyczno-malarski departamentu lubelskiego” Kazimierza Puchały, czyli pierwszy przewodnik po województwie. Pisze się w nim bowiem i o walorach krajobrazowych, i o ważniejszych zabytkach a wszystko podane ciekawie i w ładnej formie. (...) Ukazanie się „Almanachu” było wydarzeniem w życiu miasta. Jak świadczą zachowane przekazy źródłowe, oczekiwano publikacji niecierpliwie. (...) Książkę tę wydrukował Klemens Urmowski własnym nakładem u zaprzyjaźnionego drukarza lubelskiego, Jana Karola Pruskiego również wolnomularza.
Druk ten uważany jest przez znawców za najpiękniejszą książkę, jaka wyszła w owym czasie z lubelskiej oficyny. Stosowny krój czcionek, ładna szata graficzna, dobry papier, interesująca treść tego, w istocie, pierwszego polskiego almanachu, a więc jego walory tak literackie jak i edytorskie, zapewniły wydawcy trwałe miejsce w literaturze polskiej. Sporą część nakładu Urmowski rozesłał do wybitnych osobistości w kraju, z łatwo czytelnej chęci propagowania osiągnięć kultury lubelskiej2.
Literatura
Adrianek M., Tradycje bibliofilskie lubelskiej inteligencji na początku XIX w., „Biuletyn Biblioteki UMCS”, Lublin 1980.
Dziubicka D., Drukarnia Karola Pruskiego i jego sukcesorów (1811–1838), [w:] Studia z dziejów drukarstwa i księgarstwa w Lublinie w XIX i XX wieku.
Przypisy
- Wróć do odniesienia D. Dziubicka, Drukarnia Karola Pruskiego i jego sukcesorów (1811–1838), [w:] Studia z dziejów drukarstwa i księgarstwa w Lublinie w XIX i XX wieku, s. 97.
- Wróć do odniesienia M. Adrianek, Tradycje bibliofilskie lubelskiej inteligencji na początku XIX w., „Biuletyn Biblioteki UMCS” Lublin 1980, s. 52–53.