Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Widoki Lublina – panorama miasta na polichromii z kamienicy Lubomelskich w Lublinie (1574)

Remont mieszczańskiej kamienicy przy Rynku 8 nie zapowiadał żadnej sensacji. W czasie poprzednich prac budowlano-konserwatorskich, w 1974 i 1983 roku, kamieniczka została zbadana i opisana. Stwierdzono wtedy obecność licznych warstw polichromii w wielu miejscach obiektu, ale nikt nie domyślał się istnienia malowideł o takim pięknie i historycznym znaczeniu [...].

B. Odnous, Kamienica Rynek 8, czyli kiedy Lublin zbudowano, Lublin 1998.

 
Panorama miasta na polichromii z Kamienicy Lubomelskich w Lublinie
Panorama miasta na polichromii z Kamienicy Lubomelskich w Lublinie

Spis treści

[RozwińZwiń]

O fundatorzeBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Autor polichromii w kamienicy Lubomelskich przy Rynku 8 nie jest znany, jesteśmy natomiast w stanie wskazać fundatora malowideł. Był nim najprawdopodobniej właściciel kamienicy, Jan Lubomelski, pochodzący z bogatej lubelskiej rodziny kupieckiej. Malowidło ufundował na cześć swojego ojca Mikołaja, który został na nim zresztą ukazany jako jeden z rycerzy biorących udział w bitwie pod murami miasta.

Jan Lubomelski, którego mieszczanie tytułowali nobilis et honorabilis, spectabilis ac famatus, był postacią niezwykłą i wielce zasłużoną dla Lublina. Dlatego tak ważną stała się przebudowa kamienicy rozumianej jako siedziba rodu, w której sień miała pełnić najważniejszą rolę reprezentacyjno-usługową. W XVI wieku weszły w powszechny obieg świadomości obrazowe, przedstawienia z przeszłości i teraźniejszości historycznej, wprzęgniętej w interes państwowy i dynastyczny Jagiellonów. Pojęcie czasu państwowego połączono z dziejami genealogicznymi. Powstała «świadomość czasu własnego», własnej historii. Fundator umiejętnie to wykorzystał, ilustrując historyczne dzieje rodu, ukazując na malowidle osobę Mikołaja Lubomelskiego jako rycerza z tarczą i herbem Zadora. Znak heraldyczny był jednym z najważniejszych elementów świeckiej ikonografii tematu historycznego. Postawę obywatelską kształtował czyn zbrojny, a przede wszystkim bitwa. Dzielności w boju odpowiadał «rozum w pokoju», tu rozumiany jako zasługi dla społeczności miasta Lublina. Zasługi czyli budowanie potęgi miasta związane na trwałe z kilkoma pokoleniami Lubomelskich.

I. Rolska-Boruch, Malarski portret gotyckiego miasta Lublina z kamienicy Lubomelskich, Lublin 2000.

Historia dziełaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Polichromie w kamienicy Lubomelskich powstały około połowy XVI wieku. Około 1600 roku, podczas gruntownej przebudowy wnętrza kamienicy, znalazły się pomiędzy sklepieniem parteru a podłogą pierwszego piętra. Przestrzeń ta została wypełniona tzw. rumoszem, czyli mieszaniną pokruszonego wapienia, cegieł, gliny i ziemi luźno spojonych wapnem. Polichromia została zakryta i przez prawie czterysta lat nikt nie zdawał sobie sprawy z jej istnienia. Odkryto ją przypadkiem podczas prac remontowych w kamienicy, które rozpoczęto w 1995 roku. W trakcie wymieniania zasypki odsłonięto fragmenty malowidła o żywych i czystych kolorach przedstawiające panoramę miasta. Polichromię zakonserwowano i wyeksponowano, zastępując murowane sklepienie naśladującą je drewnianą ażurową konstrukcją. Dokładniejsza analiza pozwoliła na postawienie tezy, że malowidło jest najstarszą znaną panoramą Lublina.

OpisBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Malowidło składa się z części narracyjnej i panoramicznej. Do porządku narracyjnego należy tocząca się na pierwszym planie bitwa, którą interpretuje się jako potyczkę lublinian z Tatarami z 1502 roku, w której brał udział Jan Lubomelski. Panorama miasta zajmuje plan drugi. Jej charakterystyczną cechą jest brak jednego punktu widzenia, co było przyjętym sposobem malowania krajobrazów w sztuce północnoeuropejskiej, zanim upowszechniła się, odkryta przez Włochów, perspektywa geometryczna. Wewnątrz otoczonego murami obronnymi miasta udało się rozpoznać następujące budowle: kościół dominikanów (z krzyżem na dachu prezbiterium), farę pw. św. Michała (z zegarem na wieży, na którym artysta wpisał datę wykonania polichromii – niestety, nie zachowała się zbyt dobrze, stąd w różnych źródłach można znaleźć daty od 1546 do 1572 roku), Bramę Grodzką, ratusz z iglicą na dachu, Bramę Krakowską o nieco bajkowym kształcie wieży. Ponadto panorama ukazuje kamienice, liczne baszty wchodzące w skład murów obronnych i budynki na przedmieściach. W głębi (trzeci plan) znajduje się Zamek Lubelski; ponad jego murami obronnymi wystaje gotycki szczyt kaplicy św. Trójcy i fragment donżonu.

Polichromia została wykonana w wąskiej gamie barwnej (dominują czerwienie i zielenie, chociaż może to być skutkiem nietrwałości pozostałych barwników). Artysta posłużył się konturem do zbudowania brył i zaznaczenia krajobrazu, i tak powstałe płaszczyzny wypełnił płasko kolorem.

Wykonując panoramę miasta, autor częściowo dążył do odtworzenia tego, co widział – stąd między innymi jego troska o detale – częściowo zaś chciał ukazać miasto-symbol, wzbudzające zaufanie dzięki murom obronnym, zachwycające reprezentacyjnymi budowlami, dobrze prosperujące pod opieką rodziny Lubomelskich.

LiteraturaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Powiązane artykuły

Zdjęcia

Inne materiały

Słowa kluczowe