Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Widoki Lublina – „Pożar miasta Lublina” (około 1740)

Pożar miasta Lublina to widok na różne sposoby tutejszy, nieustannie reprodukowany, wprowadzony do zbiorowej pamięci jako jedna ze swoistych ikon miasta. Malowidło wykonano zapewne w II ćwierci XVIII wieku.

Obraz - Pożar miasta Lublina w 1719 roku
Obraz - Pożar miasta Lublina w 1719 roku (Autor: Autor nieznany)

Spis treści

[RozwińZwiń]

O autorzeBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Niestety, o twórcy obrazu Pożar miasta Lublina niewiele da się powiedzieć. Przypuszcza się, że był lubelskim malarzem cechowym. Na jego lubelski rodowód (albo przynajmniej na silne związki z Lublinem) wskazywałaby fakt, że z dużą precyzją odtworzył na obrazie wygląd miasta (musiał je zatem dobrze znać).

Historia dziełaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Obraz powstał prawdopodobnie między 1720 a 1752 rokiem. Jego tematem jest pożar Lublina, który miał miejsce w 1719 roku – a właściwie uratowanie miasta, które miało się dokonać dzięki gorącej modlitwie mieszkańców i procesji z relikwiami krzyża świętego.

Ukończony obraz znalazł się w kościele oo. dominikanów na Starym Mieście. Przechodził kilka, raczej nieumiejętnych, konserwacji, aż w 1954 roku poddano go gruntownej renowacji. Dzięki niej udało się zdjąć szpecące i zmieniające treść obrazu przemalowania oraz uzupełnić ubytki. Odnowiony obraz wrócił do kościoła, gdzie znajduje się obecnie.

OpisBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Obraz został wykonany techniką olejną na płótnie. Jego wymiary to 385 cm w podstawie i 325 cm wysokości – kształt ma zbliżony do półkola. Pole płótna zostało podzielone na dwie części – około 1/3 powierzchni zajmuje pas przeznaczony na inskrypcję resztę wypełnia panorama płonącego miasta.

Pas inskrypcji składa się z czterech pozbawionych dekoracji owalnych płycin (tylko w pierwszej od lewej zachował się częściowo napis: „J M P ANTONI FRANCISZEK ZWIRSCHOWSKI Skarbnik olszański w społ. IMscią ... pod przysięgą zeznawali ...”).

Pośrodku, pomiędzy prostymi płycinami, znajduje się bogato zrobiony złoty kartusz, w którym została wpisana przyczyna namalowania obrazu:
„Przecudowna Krzyża Świętego nad tym miaste(m) Lublune(m) podczas cięszkiego jegoż pożaru Protekciją Z osobliwey Prowidencij Boskiej raz nie dawno pokazana widziana y w Cudach Doznana a to Roku Pańskiego 1719. Dnia drugiego czyrwca”.
Powyżej kartusza i płycin, na stosunkowo wąskiej białej wstędze została zapisana krótka historia pożaru:
1. Przeżegnaniem Drzewa Krzyża S. pożar odwrócony.
2. Miasta Lublina Magistrat assystujący processyi.
3. W ulicy Kowalskiej ogień grasował.
4. Przenoszący się ogień z Miasta żydowskiego za Bramą OO Bonifratelów Benedikcyą Krzyża S. Krakowskie bronił Przedmieście.
5. Seminarium przed Kollegiatą zajęło się.
6. Na ostatek pon........ w trzech mieyscach w Mieście zajmowały się domy mocą y Protekcią Krzyża S. ugaszone.

Lublin na obrazie został ukazany od strony północno-wschodniej. Po lewej stronie kompozycję zamyka wzgórze zamkowe, po prawej klasztor przy ul. Świętoduskiej. Centralnym punktem jest wzgórze staromiejskie z precyzyjnie odmalowaną zabudową: dwiema bramami, trzema kościołami, ratuszem, kamienicami i murami obronnymi. Na pierwszym planie został przedstawiony wątek narracyjny: grupa ludzi biorących udział w gaszeniu pożaru – dobosze, konni i mieszkańcy ogarniętej płomieniami dzielnicy żydowskiej – oraz grupa mieszczan i duchowieństwa idąca w procesji wzdłuż murów z chorągwiami i relikwiarzem. Druga procesja wychodzi z Bramy Grodzkiej – być może jest to jednak ta sama ukazana jednocześnie w dwóch punktach.

Sam pożar nie zajmuje na obrazie zbyt wiele miejsca, jednak tam, gdzie się pojawia, wygląda bardzo groźnie. Według artysty, w 1719 roki płonęły głównie przedmieścia: dzielnica żydowska oraz tereny na zachodzie miasta, zaś samo wzgórze staromiejskie zostało przez pożar ominięte.

Obraz, mimo że trudno nazwać go arcydziełem, ma ogromną wartość dla badaczy historii i dawnego wyglądu miasta. Pietyzm, z jakim malarz odwzorował miejską zabudowę, pozwala na odtworzenie wyglądu miasta z początku XVIII wieku. Ponadto płótno zawiera informacje typowo obyczajowe krój ubiorów duchowieństwa i mieszczan oraz osiemnastowieczne sposoby gaszenia pożarów.

LiteraturaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Powiązane artykuły

Zdjęcia

Słowa kluczowe