Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Edward Stachura (1937–1979)

„[...] Zadziwiła mnie delikatność i czułość niemal tych wierszy. I tęsknota, tak zresztą daleka od sentymentalizmu i łatwego wzruszenia [...]. Przyznam się: byłem bezsilny wobec tej poezji, nie potrafiłem sformułować, co tu jest nowego, choć to nowe było dla mnie oczywiste. Wyczuwałem jej melodię, ale nie potrafiłem określić, co się na to składa. Dziś dla mnie sprawa jest już jaśniejsza [...]. Należy Pan do ludzi, którzy czują się dobrze tylko w krainie poezji...”.

Tak pisał Tadeusz Kłak na łamach „Kameny” o poezji Steda, głęboko doświadczonej podczas jego wieczoru autorskiego w lutym 1960 roku w klubie „Nora” na Krakowskim Przedmieściu w Lublinie.

 

 

Spis treści

[RozwińZwiń]

Rodzina StachurówBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Edward Stachura urodził się 18 lipca 1937 roku we Francji. Pochodził z robotniczej rodziny polskich emigrantów. Jego ojciec, Stanisław, pracował w fabryce, matka, Jadwiga Stępkowska, zajmowała się dziećmi: najstarszym synem Ryszardem, Edwardem oraz dwójką młodszego rodzeństwa – Elianą i Janem. We wrześniu 1948 roku rodzina Stachurów przeprowadziła się do Polski i osiadła w Łazieńcu nieopodal Aleksandrowa Kujawskiego. Edward w 1952 roku rozpoczął naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Ciechocinku. Dwa lata później przeniósł się do brata Ryszarda, do Gdyni, gdzie w 1956 roku zdał maturę.

DebiutBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Po maturze nawiązał kontakt z młodoliterackim środowiskiem Gdańska. W tamtejszym czasopiśmie młodych „Kontrasty” opublikował swoje pierwsze wiersze: Brudny pijak, Tępymi nożami i Przestroga  (nr 5 z 1956 roku), zaś w dwutygodniku społeczno-kulturalnym „Uwaga” (nr 6 z 1957 roku) ukazały się kolejne dwa. Równocześnie brał udział w działalności Klubu Młodych Twórców i publikował w toruńskim efemerycznym piśmie młodych „Helikon” (3.12.1956).

Lata studenckieBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Po maturze Stachura próbował dostać się na wydział malarstwa Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku, jednak bezskutecznie. W 1956 roku jako „wolny słuchacz” uczestniczył w zajęciach na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jednak formalnie podjął studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
I rozpoczęły się Lubelskie Lata Edwarda Stachury...

 

Mirosław Derecki: Lublin a wrażliwość poetycka Stachury Mirosław Derecki: Lublin a wrażliwość poetycka Stachury

 

 

Fragment audycji Danuty Bieniaszkiewicz „Okienko literackie. Lubelskie lata Edwarda Stachury”, Radio Lublin 1991.

 

W 1957 roku rozpoczął studia romanistyczne na KUL-u, które przerwał po pierwszym semestrze. W 1958 roku ponownie zdał egzamin wstępny na ten sam kierunek. Jednak z powodu niezaliczenia przedmiotów w terminie w listopadzie 1959 roku został skreślony z listy studentów.

 

Oto jak sam Stachura  pisał o swoim studiowaniu (list do M. Czychowskiego z 13.01.1958):
„Mój pobyt w Lublinie prawdopodobnie dobiega końca. Miałeś jednak rację mówiąc mi kiedyś, że nie potrafię studiować, gdyż jestem włóczęgą z urodzenia. Wyobraź sobie, że mam teraz kupę kolokwii (których się nie obawiam absolutnie), a nie mam jeszcze wyrobionego indeksu.
Nie wyobrażasz sobie jaką męką jest dla mnie załatwianie tego rodzaju formalności. Poza tym, cholerny kłopot z łaciną. Nie byłem na żadnym lektoracie. Lektoraty z łaciny są zawsze o wpół do ósmej. Trzeba jeszcze przed tym zjeść śniadanie w stołówce. Aby więc zdążyć trzeba wstać przynajmniej za 15 siódma. Jakżesz mogę wstać tak wcześnie, jeśli co dzień kładę się spać o drugiej, trzeciej nawet o czwartej, gdy mam ciekawą książkę. Dochodzę do wniosku, że najlepiej będzie, gdy zrezygnuję ze studiów. To nie dla mnie.”

W maju 1960 roku przeniósł się na Uniwersytet Warszawski, gdzie uzyskał dyplom magistra w 1965 roku.

Stachura – literatBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Podczas studiów drukował swoje wiersze i prozę poetycką na łamach takich pism jak: „Kultura i życie”, „Kamena”, „Twórczość”. W lubelskich klubach miały miejsce pierwsze wieczory autorskie młodego poety – niekoniecznie wówczas rozumianego („Piwnica” 1959, „Nora” 1960). W 1962 roku Stachura zadebiutował zbiorem opowiadań Jeden dzień. Rok po ukazaniu się pierwszej książki został członkiem Związku Literatów Polskich, z którego na własną prośbę został skreślony w 1978 roku. W 1966 roku ukazał się drugi tom jego opowiadań Falując na wietrze, za który został wyróżniony Nagrodą Stowarzyszenia Księgarzy Polskich. W 1969 roku ukazała się pierwsza powieść Stachury – Cała jaskrawość.
Stachura mniej jest znany jako autor przekładów (hiszpański, francuski). Podczas pobytu w Meksyku (1969–70), gdzie studiował język hiszpański oraz historię kultury Ameryki Łacińskiej i Meksyku, tłumaczył na polski m. in. wiersze Borgesa, opowiadania Onettiego oraz powieść Márqueza Sto lat samotności.
W 1972 roku otrzymał nagrodę Fundacji im. Kościelskich w Genewie, a w 1975 ukazała się książka Wszystko jest poezja. Opowieść–rzeka.

Legenda StachuryBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Mówiono o nim: James Dean, Brat-Łata, outsider albo... św. Franciszek w dżinsach. Jego buntownicza natura, fantazyjny styl życia i metafizyczna poezja, wzbudzały zainteresowanie jego życiem i dziełem. W 1962 roku zawarł związek małżeński z Zytą Anną Bartkowską, pisarką publikującą pod pseudonimem „Zyta Oryszyn”. Małżeństwo przetrwało 10 lat. Żył w drodze – jego liczne podróże po Polsce, Europie, wizyty w Ameryce Północnej i Meksyku, fascynowały badaczy widzących jego twórczość jako „życio-pisanie”. Na spotkaniach autorskich często śpiewał swoje piosenki przy akompaniamencie gitary – za te piosenki pokochało go pokolenie młodych-zbuntowanych z lat 80. i 90. zeszłego stulecia.

Od maja do lipca 1979 roku pisał swój ostatni brulion zatytułowany Pogodzić się ze światem.
24 lipca 1979 roku w swym warszawskim mieszkaniu napisał jeszcze pożegnalny list (znany jako List do pozostałych), zanim popełnił samobójstwo.

Piosenka wykonana przez Edwarda Stachurę na wieczorze poetyckim w Kluczkowicach w listopadzie 1972 roku  Piosenka wykonana przez Edwarda Stachurę na wieczorze poetyckim w Kluczkowicach w listopadzie 1972 roku

 

Dziękujemy Paniom Monice Stachurze, Ewie Dereckiej i Władysławie Wojtysiak
za udostępnienie materiałów z archiwów domowych.
 
 
                                               Opracowali: Dominika Majuk, Artur Truszkowski, Aleksandra Zińczuk
 
 

 

 

 

LiteraturaBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Czachowska J., Szałagan A. [red.] Współcześni polscy pisarze i badacze literatury. Słownik bibliograficzny, t. 7, Warszawa 2001.

Pieszczachowicz J., Edward Stachura. Łagodny buntownik, Kraków 2005.

Szynglewski W., Sted. Kalendarium życia i twórczości Edwarda Stachury, Warszawa 2003.