Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN” w Lublinie jest samorządową instytucją kultury działającą na rzecz ochrony dziedzictwa kulturowego i edukacji. Jej działania nawiązują do symbolicznego i historycznego znaczenia siedziby Ośrodka - Bramy Grodzkiej, dawniej będącej przejściem pomiędzy miastem chrześcijańskim i żydowskim, jak również do położenia Lublina w miejscu spotkania kultur, tradycji i religii.

Częścią Ośrodka są Dom Słów oraz Lubelska Trasa Podziemna.

Lublin 1475–1569

Lubelski gród nad Bystrzycą sprzed ponad czterech stuleci różnił się diametralnie od dzisiejszej architektury miasta. Kościół pw. św. Stanisława (dominikanów) nie miał wówczas barokowej kopuły, barokowego zwieńczenia nie miała także Brama Krakowska, a patrzący ze wzgórza zamkowego na ówczesne miasto w murach – widział gotycki kościół farny pw. św. Michała z urokliwą, strzelistą wieżą. Pod zamkiem rozlewał się potężny Wielki Staw Królewski, a niewidoczna dziś (opasująca od strony północnej wzgórze staromiejskie), zasklepiona rzeka Czechówka płynęła swym naturalnym korytem. Nie było też jeszcze ani masywnej bryły kościoła jezuickiego (obecnie archikatedry), ani dominującej w sylwetce miasta Wieży Trynitarskiej.

 

Spis treści

[RozwińZwiń]

Miasto wielu wyznań i narodówBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Gród lubelski, którego liczba mieszkańców przekroczyła wówczas dziesięć tysięcy, stawał się coraz bardziej kosmopolitycznym miastem. W okresie tym w mieście pojawiła się społeczność żydowska, która przez następne stulecia stanowiła integralną część mieszkańców miasta, współtworząc jego charakter, klimat i kulturę. W 1547 roku Izaak syn Chaima i Józef Jakra syn Jakuba założyli w Lublinie pierwszą drukarnię hebrajską. W 1567 roku u stóp wzgórza zamkowego wyrosła wielka synagoga Maharszalszul. Do Lublina słynącego z jarmarków zaczęli przybywać także przedstawiciele innych wyznań i narodów.


Zobacz>>> wirtualną makietę 3D Lublina z XVI wieku

Znaczenie gospodarczo-polityczneBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Wiek XVI to okres prosperity dla koziego grodu. Miasto rozsławiają wydarzenia będące pochodną położenia geograficznego Lublina – łączącego Wschód z Zachodem. Na organizowane cztery razy w roku jarmarki zjeżdżali kupcy z całej Europy, i nie tylko. Lublin rozwijał się gospodarczo. Powstały szlifiernia i papiernia, została ukończona także budowa wodociągów.
Za wzrostem znaczenia ekonomicznego Lublina podążał wzrost jego rangi politycznej. Na sejmy z 1506, 1554, 1566 i 1569 roku przybywali polscy władcy i najważniejsi dygnitarze państwowi. Lublin był miejscem obrad sejmików szlachty województwa lubelskiego (sejmików przedsejmowych, relacyjnych, elekcyjnych, deputackich). Odbywały się one w kościele pw. św. Stanisława, stanowiącym własność klasztoru dominikanów. Teoretycznie winna w nich uczestniczyć cała brać szlachecka województwa lubelskiego, w praktyce jednak, w związku z brakiem sankcji za nieobecność, na obradach pojawiało się przeciętnie sto–dwieście osób. Tylko w okresie napięć politycznych czy w dobie walki szlachty o naprawę państwa, jej udział w sejmikach był liczniejszy.
Najdonioślejszym jednak z sejmów lubelskich, był sejm unijny z 1569 roku, na którym dokonano zaprzysiężenia aktu Unii Lubelskiej. Był na nim król Zygmunt II August, prymas Jakub Uchański, biskup krakowski Filip Padniewski, podkanclerzy koronny Franciszek Krasiński, starosta żmudzki Jan Chodkiewicz, i wielu innych.


Zobacz>>> najważniejsze dokumenty z historii Lublina

Kultura renesansuBezpośredni odnośnik do tego akapituWróć do spisu treściWróć do spisu treści

Potrzeby polityczno-propagandowe, zestawione z bardziej osobistymi marzeniami czy przekonaniami lublinian, uwzględniały także ich wyczucie mody, kojarzyły dawne doświadczenia z obecnymi możliwościami organizacyjnymi i finansowymi. Jaki był tego rezultat? Fascynacja architekturą renesansu. To głównie na gruncie lubelskim stworzono wzorzec tego budownictwa – lubelsko-kaliski typ polskiej architektury renesansowej. W 1520 roku dokonano przebudowy zamku w stylu renesansowym. O tym, jak mocno ówczesny Lublin tkwił w nurtach europejskiej kultury, świadczy osobliwe, urzekające malowidło ścienne z drugiej połowy XVI wieku, pokrywające sklepienie i ściany piwnicy – dawnej winiarni w kamienicy, która należała do bogatej rodziny Lubomelskich (obecnie Rynek 8). Z kolei piętrowe nagrobki Mikołaja i Piotra Firlejów w kościele dominikanów (także z drugiej połowy XVI wieku) stanowią przykład fascynacji sztuką renesansu. W dobie humanizmu i reformacji krąg światłych ludzi Zamku Lubelskiego rozszerzył się o grupę wykształconych mieszczan lubelskich i duchownych różnych wyznań, zwłaszcza przedstawicieli Kościoła katolickiego i kalwińskiego. Nie brakło w Lublinie także twórców literatury renesansowej. Z miasta nad Bystrzycą pochodził poeta Biernat z Lublina (1460/1466–1529), jeden z pionierów literatury renesansowej w języku polskim (Raj duszny, Żywot Ezopa Fryga, Dialog Palinura z Charonem), oraz rajca i burmistrz Lublina, poeta Sebastian Fabian Klonowic (ok. 1545–1602), który sławił nadbystrzycki gród w poemacie Philtron.


Na podstawie tekstu dr. Adama Andrzeja Witusika

Powiązane artykuły

Powiązane wydarzenia

Zdjęcia

Inne materiały

Słowa kluczowe